- Stworzyłem podstawy finansowe i prawne, negocjacje trwają - podkreśla Mariusz Błaszczak i dodaje, że "w odróżnieniu od poprzedników" nie będzie podawał żadnych wiążących terminów realizacji takiego zamówienia.

Mariusz Błaszczak zwracał uwagę, że produkcja sprzętu wojskowego to długotrwały proces, dlatego takie zakupy należy planować z odpowiednim wyprzedzeniem. A tu są ogromne opóźnienia jeszcze z czasów koalicji PO-PSL - mówił Błaszczak pytany o deklaracje, jakie składał jego poprzednik Antoni Macierewicz. On mówił o śmigłowcach jeszcze w 2017 roku.

- Można by przecież przywoływać obietnice ministra Siemoniaka. Ja w odróżnieniu od moich poprzedników nie zakreślam terminów. Negocjacje trwają. Tu chodzi o to, żeby wojsko polskie było wyposażone w nowoczesny sprzęt, ale także za dobrą cenę. A mówienie publicznie o tym, kiedy, co i jak, to tracimy możliwości negocjacyjne - tłumaczył Mariusz Błaszczak.

Minister obrony narodowej zapewnił, że w odpowiednim czasie poinformuje opinię publiczną o efektach negocjacji - tak jak było w przypadku zakupu amerykańskiego systemu rakietowego Patriot.