Wardacki: nie całowałem się z asystentką w windzie

Region 2019-01-14 09:29 Andrzej Kutys

Wojciech Wardacki, prezes Grupy Azoty oraz Zakładów Chemicznych Police. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]

O rzekomym romansie z asystentką mówi, że jest to "absolutne kłamstwo" - komentował w poniedziałek w "Rozmowie pod krawatem" prezes Grupy Azoty oraz Zakładów Chemicznych "Police" Wojciech Wardacki.

Wardacki: "Ataki na Grupę Azoty to celowe działania"

Zakłady Chemiczne Police "były traktowane jak finansowe koło ratunkowe dla polityków"

Wojciech Wardacki

Szef spółki wyliczał nieprawdziwe informacje, jakie podał tabloid "Fakt", gdy miał być "złapany" na okazywaniu czułości podwładnej. Tego dnia był w domu, a nie na wyjeździe służbowym. Prezes dementował też informacje, że jakoby ma faworyzować swoją asystentkę.

Jednocześnie Wardacki zwracał uwagę, że ataki na niego to większa gra na osłabienie pozycji Grupy Azoty.

- Kiedy pojawiają się artykuły? Dzień przed radą nadzorczą i w jej dniu. Już z oczekiwaniami, że zostanę odwołany. Nie zostałem odwołany, więc mamy kolejny spektakl kumoterstwa, no bo tak to można zatytułować. Wątek pieniędzy, preferowania określonych osób, rozpasanie, wydawanie i szastanie pieniędzmi. Zapraszam wszystkich do oceniania każdej pozycji i działalności - mówi Wardacki.

W poniedziałek o sytuacji w Grupie Azoty Zakładach Chemicznych "Police" miał debatować Zachodniopomorski Zespół Parlamentarny. Wojciech Wardacki zapewnił w "Rozmowie pod krawatem", że przedstawi pełną informację o dobrej kondycji firmy. Ostatecznie jednak, z racji dramatycznych wydarzeń w Gdańsku i ataku na prezydenta Adamowicza, posiedzenie Zespołu odwołano. Prawdopodobnie odbędzie się w przyszłym tygodniu.

Wardacki zwracał uwagę, że ataki na niego to większa gra na osłabienie pozycji Grupy Azoty.

Dodaj komentarz 4 komentarze

Stetinensis 2019-01-14, godz. 09:44

Tabloidy i serwisy plotkarskie, od dekad, służą wyłącznie najtańszej rozrywce i nie są skierowane do wyższych warstw społecznych. Czasami podają fałszywe informacje, czasami obrzydliwe okładki, a czasami nawet za to przeproszą. Zdarza się również, że instruują podległych dziennikarzy, jak mają pisać o polskim rządzie.
Ale żeby myśleć, że członkowie rad nadzorczych czytują tego typu czasopisma?

vorpommern 2019-01-14, godz. 10:37

Co do zasady redakcyjnej. Z tytułu wynika, że pan Wardacki nie całował się w windzie. Nie wynika, że nie czynił tego w innym miejscu. Inna rzecz, że dla przyszłości Zakładów prawdziwość lub nieprawdziwość tego faktu nie ma żadnego znaczenia.

Jan Nowak 2019-01-14, godz. 12:28

ehhh... znów cenzor tendencyjnie usuwa wpisy!
@vornpommern - dla ZCh to czy, gdzie, kogo i w co ewentualnie całował prezes w zasadzie nie ma znaczenia, ale dla samego zainteresowanego to być albo nie być.
No bo przecież PiS jest formacją o baaardzo wielkich standardach moralnych i etycznych. To wzorce!
Co widać było np. i u Maciarewicza, i u Glapińskiego.

RadekPolak 2019-01-14, godz. 20:45

Dlaczego wyniki GA Police spadają tak dramatycznie gdy konkurencja europejska w nawozach wieloskładnikowych zwiększa rentowność.
YARA
Po III q 2018r - EBITDA +16% r/r
ICL
Po III q 2018r - EBITDA +7% r/r
EUROCHEM
Po III q 2018r - EBITDA +36% r/r
GA Police
Po III q 2018r - EBITDA -86% r/r

Szkoda, że skupia się Pan na wątkach erotycznych, całowaniu w windzie i jakiś dziwnych wywodach o opozycji. Za robotę proszę się zabrać