Kandydaci na stanowisko dyrektora Agencji Nieruchomości Rolnych spełniają warunki konkursu, a to, że są powiązani z PSL i PO nie może ich dyskryminować - mówiła w "Rozmowach pod krawatem" szefowa Polskiego Stronnictwa Ludowego w Szczecinie.
Według Małgorzaty Łozińskiej-Reszkowskiej, byłoby dobrze, gdyby szefem Agencji została osoba niezwiązana z partią polityczną. Nie może to być jednak jednym z warunków konkursu.
- Wtedy narazilibyśmy się na zarzut, że ograniczamy możliwość startu w konkursie, który nie był niczym ograniczony. Takie postawienie sprawy nie byłoby zupełnie fair - wyjaśniała Łozińska-Reszkowska.
Po publikacji nazwisk osób ubiegających się o fotel szefa szczecińskiego oddziału ANR rolnicy zapowiedzieli eskalację protestu. W ich opinii, to właśnie politycy PO i PSL odpowiadają za ich kłopoty.
Dyrektorem Agencji chce zostać m.in. Krzysztof Fidosz - dotychczasowy zastępca byłego szefa tej instytucji. Tymczasem od początku akcji protestacyjnej związkowcy domagali się jego odejścia.
Rolnicy pikietują w Szczecinie od 5 grudnia. Od tego czasu niemal codziennie wyjeżdżali ciągnikami do centrum miasta i blokowali ulice. Sprzeciwiają się m.in. planom likwidacji KRUS-u, żądają zmian zasad przetargów na zakup ziemi i wyższych dopłat unijnych dla polskich gospodarstw. Ostatnio negocjowała z nimi wiceminister rolnictwa - Zofia Szalczyk. Rozmowy nie przyniosły jednak żadnego rezultatu.
- Wtedy narazilibyśmy się na zarzut, że ograniczamy możliwość startu w konkursie, który nie był niczym ograniczony. Takie postawienie sprawy nie byłoby zupełnie fair - wyjaśniała Łozińska-Reszkowska.
Po publikacji nazwisk osób ubiegających się o fotel szefa szczecińskiego oddziału ANR rolnicy zapowiedzieli eskalację protestu. W ich opinii, to właśnie politycy PO i PSL odpowiadają za ich kłopoty.
Dyrektorem Agencji chce zostać m.in. Krzysztof Fidosz - dotychczasowy zastępca byłego szefa tej instytucji. Tymczasem od początku akcji protestacyjnej związkowcy domagali się jego odejścia.
Rolnicy pikietują w Szczecinie od 5 grudnia. Od tego czasu niemal codziennie wyjeżdżali ciągnikami do centrum miasta i blokowali ulice. Sprzeciwiają się m.in. planom likwidacji KRUS-u, żądają zmian zasad przetargów na zakup ziemi i wyższych dopłat unijnych dla polskich gospodarstw. Ostatnio negocjowała z nimi wiceminister rolnictwa - Zofia Szalczyk. Rozmowy nie przyniosły jednak żadnego rezultatu.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-16_1424076171.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-12_1423752661.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-12_1423747631.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-12_1423736821.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-12_1423750881.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-10_1423558631.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-06_1423214242.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-06_1423183481.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-05_1423128201.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-05_1423122501.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-04_1423045611.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-04_1423035091.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-03_1422958111.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-03_1422942031.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2015/thumb_480_0/2015-02-01_1422823251.jpg)