Ponad pięć lat temu o tym utworze mówiono, że jest kompletną zmianą stylu w porównaniu do wcześniejszych singli szwedzkiego DJ-a. Wielu fanom muzyki elektronicznej nie przypadło do gustu połączenie country i folku z EDM. Avicii nawet "śmiał" wykonać tę piosenkę z żywymi instrumentami na festiwalu w Miami ku oburzeniu części publiczności. Ale właśnie to złamanie pewnych niepisanych zasad przyniosło "Wake Me Up" pierwsze miejsca list przebojów na całym świecie i wielokrotną platynę. A wideoklipowi ponad półtora miliarda odtworzeń w serwisie YouTube.