Kompozycja ta wzięła swój początek od linii basu, którą wymyślił sobie w domu basista zespołu, Ron Strykert. Nagrał swój pomysł na kasetę, dorzucając do tego drobne perkusyjne elementy, zagrane na butelkach, wypełnionych wodą w różnych proporcjach. Dało to zresztą bardzo ciekawy efekt. Z takim pomysłem przyszedł na próbę zespołu i zachwycił tym kolegów. Wokalista Colin Hay słuchał potem tego namiętnie w samochodzie i tak sobie jeżdżąc, wymyślił akordy i tekst do piosenki.

Tak naprawdę piosenka ta powstała już w roku 1980, ale hitem stała się dopiero trzy lata później, w roku 1983 - to był przebój numer 1 w Australii i Nowej Zelandii, USA i Kanadzie, Irlandii i Wielkiej Brytanii oraz w kilku innych krajach. Ćwierć wieku później piosenka ta niespodziewanie stała się jednak przedmiotem sporu sądowego. A wszystko to przez partię fletu, którą tu słyszymy. W roku 2009 właściciele praw autorskich do pewnej dziecięcej piosenki ,,Kookaburra” stwierdzili, że partia fletu z piosenki zespołu Men At Work jest bardzo podobna do ,,Kookaburry” i złożyli pozew w sądzie o naruszenie praw autorskich. Ku zaskoczeniu zespołu Men At Work, sąd przyznał rację właścicielom ,,Kookaburry” i od tej pory 5 % honorariów za przebój grupy Men At Work trafia do właścicieli dziecięcej piosenki o słynnym australijskim ptaszku Kukaburze.