Grupa rozpoczęła działalność w roku 1994 i niedługo potem uznana została przez czytelników magazynu Kerrang za najlepszy nowy zespół brytyjski. Zespół ten działał sobie z dużym powodzeniem przez 7 lat, aż w roku 2001 nastąpił jego rozpad. Wokalistka Deborah Dyer, czyli Skin zainicjowała karierę solową, a pozostali członkowie Skunk Anansie zajęli się innymi projektami muzycznymi.

Fani tęsknili jednak za Skunk Anansie, a i sami członkowie grupy zaczęli w pewnym momencie przemyśliwać o powrocie. Nosili się z tym zamiarem dłuższy czas, ale ciągle nie czuli, że to jest właściwy moment. Kiedy jednak firma płytowa poinformowała ich, że zamierza w roku 2009 wydać płytę składankową z ich największymi przebojami, odpowiedzieli, że przyłączą się do tego pomysłu i dodatkowo nagrają na ten album nowe piosenki. Tak więc to firma płytowa była katalizatorem pomysłu reaktywacji Skunk Anansie. Skin, Cass, Ace, Mark poczuli, że to wreszcie jest właściwy moment. W efekcie powstały trzy nowe piosenki Skunk Anansie, pierwsze od 10 lat.

Bilety na pierwsze od lat dwa koncerty Skunk Anansie w kwietniu 2009 roku sprzedały się w 20 minut. Zespół wystąpił wówczas w Londynie jako SCAM (skrót od imion i inicjałów członków grupy: Skin, Cass, Ace, Mark). Jesienią tego samego roku już jako Skunk Anansie ruszyli w trasę koncertową, promującą album z największymi przebojami, zatytułowany ,,Smashes And Trashes”. Na tej właśnie płycie dodatkowo znalazły się te trzy nowe utwory.

Pracowało im się razem tak dobrze, że niedługo potem przystąpili do nagrania całego nowego albumu. W zespole znów była dobra chemia, jak za dawnych dobrych lat. Skin powiedziała, że po reaktywacji mamy do czynienia z całkiem nowym zespołem. Grają teraz bardziej melodyjnie, mniej hałaśliwie niż dawniej, ale wciąż rockowo i o to im chodziło. Większość piosenek na tej nowej płycie śpiewanych jest przez Skin o oktawę niżej niż na poprzednich płytach, dzięki temu mniej tu piskliwego wokalu. Cały nowy album Skunk Anansie, pierwszy od ponad 11 lat, ukazał się we wrześniu 2010 r. Płyta ,,Wonderlustre” okazała się dużym sukcesem i przyniosła kilka sporych przebojów (My Ugly Boy, You Saved Me, Over The Love). Jeśli chodzi o Skin, to jej ulubioną piosenką z tej płyty jest utwór ,,My Love Will Fall".

Wiele powrotów po latach okazuje się niewypałem, ale ten to strzał w dziesiątkę!