Pod koniec maja Daria ze Śląska wydała swój drugi studyjny album. Krążek ukazał się niemal równo rok po premierze nagrodzonego dwoma Fryderykami debiutu artystki, a utwory na nim zawarte opowiadają o związkowej codzienności oraz życiowych wzlotach i upadkach. Do głosu dochodzą tu także hip-hopowe inspiracje Darii - przy bitach pomagali Czarny HiFi i Moo Latte, a zwrotki dorzucili Małpa i Młody.
Nowy materiał wokalistki narodził się między innymi z tęsknoty za rodzinnymi stronami, jak powiedziała: "Fragment melodii do jednego numeru przyszedł do mnie we śnie. Musiałam to rozchodzić, poszłam po coś do jedzenia. W drodze do sklepu przyszła reszta melodii. Dopiero co wyprowadziłam się do Warszawy, współdzieląc maleńkie mieszkanie z 3 obcymi ludźmi. Tęskniłam za domem, za Śląskiem, za bliskimi, rodziną, myśląc, czy dobrze zrobiłam wyjeżdżając".
Daria ze Śląska jest aktualnie w trasie promującej nowy materiał - w Szczecinie grała już w kwietniu, ale 13 czerwca będzie w Poznaniu, a 30 czerwca w Gorzowie Wielkopolskim.
Nowy materiał wokalistki narodził się między innymi z tęsknoty za rodzinnymi stronami, jak powiedziała: "Fragment melodii do jednego numeru przyszedł do mnie we śnie. Musiałam to rozchodzić, poszłam po coś do jedzenia. W drodze do sklepu przyszła reszta melodii. Dopiero co wyprowadziłam się do Warszawy, współdzieląc maleńkie mieszkanie z 3 obcymi ludźmi. Tęskniłam za domem, za Śląskiem, za bliskimi, rodziną, myśląc, czy dobrze zrobiłam wyjeżdżając".
Daria ze Śląska jest aktualnie w trasie promującej nowy materiał - w Szczecinie grała już w kwietniu, ale 13 czerwca będzie w Poznaniu, a 30 czerwca w Gorzowie Wielkopolskim.