„Speak Now (Taylor’s Version)” to trzeci ponownie nagrany album Taylor Swift, ukazujący się po wydaniu płyt "Fearless (Taylor's Version)" i "Red (Taylor's Version)". Oryginalna wersja krążka trafiła do nas w 2010 roku i była trzecim wydawnictwem wokalistki. Jak stwierdziła Taylor: "Napisałam "Speak Now" całkowicie samodzielnie, w wieku od 18 do 20 lat. Piosenki, które pochodziły z tego okresu w moim życiu, charakteryzowały się brutalną szczerością, niefiltrowanymi wyznaniami niczym z pamiętnika i dziką tęsknotą. Uwielbiam ten album, ponieważ opowiada historię dorastania, latania, rozbijania się i życia, by o tym mówić". Na dwupłytowym wydawnictwie znajdują się 22 piosenki, w tym 6 niepublikowanych wcześniej utworów. W dwóch z nich usłyszeć można Hayley Williams z grupy Paramore i Fall Out Boy.

Amerykańska wokalistka Bebe Rexha wydała wiosną swoją trzecią płytę, którą w magazynie Rolling Stone nazwano mieszanką "popu z lat siedemdziesiątych, dance-popu i tekstów w stylu Stevie Nicks". Motywem przewodnim krążka jest miłość - ta do innych, ale i do nas samych. Każda piosenka ma odzwierciedlać inny okres w życiu wokalistki i rezygnację z dążenia do doskonałości. Rexha przyznawała w wywiadach, że czuje wielką dumę z albumu i postrzega go jako "projekt artystyczny". Wśród inspiracji do nagrania płyty znajdziemy takich artystów jak Diana Ross, czy Fleetwood Mac.

"But Here We Are" to jedenasty album studyjny amerykańskiego zespołu rockowego Foo Fighters. Produkcją płyty zajęli się sami muzycy z pomocą Grega Kurstina. Jest to ich pierwsze wydawnictwo po śmierci perkusisty Taylora Hawkinsa w marcu 2022 roku (partie na perkusji zagrał frontman grupy Dave Grohl, który kiedyś był perkusistą w zespole Nirvana). Artyści opisali brzmienie materiału jako "dźwiękowe oddanie naiwności debiutanckiego albumu poszerzone o dziesięciolecia dojrzałości i głębi". Za to w tekstach znajdziemy "brutalnie szczerą i emocjonalnie surową odpowiedź na wszystko, co muzycy przeżywali ostatnio". Krążek dotarł do ósmego miejsca zestawienia najlepiej sprzedających się płyt w Stanach Zjednoczonych, a w Wielkiej Brytanii, czy Australii był pierwszy.

Trzecia solowa płyta tego irlandzkiego wokalisty, znanego też z grupy One Direction, trafiła do nas na początku czerwca. Niall Horan tak prezentował wtedy swój nowy materiał: "Ten album jest dziełem, z którego jestem bardzo dumny, a teraz nadszedł czas, aby przekazać go wam. Dziękuję bardzo za to, że byliście ze mną przez cały ten czas i nie mogę się doczekać, aby dzielić z wami kilka następnych lat tej nowej ery". "The Show" to krążek zbudowany na harmoniach alt-popowych – z wpływami takich artystów jak Crosby, Stills, Nash & Young, czy Jackson Browne. Producentami wykonawczymi płyty są John Ryan i Joel Little. Niall Horan będzie miał okazję zaprezentować nowe utwory polskim fanom 18 marca 2024 roku w Łodzi.

Trzeci album Rosalie. to inspiracje muzyką soul, alternatywnym popem z lat 70. i 80., czy współczesnym hip-hopem, R'n'B i trapem. Jak powiedziała nam sama artystka: ""Motherlode" ma w sobie dużo łagodności, którą ja na co dzień w większości też mam - bardziej niż super wiarę w siebie albo pewność siebie. To wszystko wypracowałam, ale nie było to naturalnie zaszczepione. Przy tej płycie powróciła zabawa, jakiś rodzaj niepatrzenia na innych i nieoczekiwania konkretnych komentarzy albo recenzji. Jedynie czysta radość z samego procesu i skupienie się na tym, czego ja chcę". Radość z tworzenia Rosalie. dzieliła także z producentką płyty Chloe Martini oraz gośćmi - są to między innymi Kukon, Kacha i Vito Bambino.