Już ośmiu kandydatów oficjalnie zgłosiło się do wyścigu o przewodnictwo w brytyjskiej Partii Konserwatywnej. Zwycięzca tej rywalizacji obejmie też funkcję premiera. Faworytem jest były minister spraw zagranicznych Boris Johnson. Brytyjska premier Theresa May w ub. tygodniu zapowiedziała, że 7 czerwca zrezygnuje z pełnienia funkcji szefa Partii Konserwatywnej i urzędu premiera Wielkiej Brytanii.
Wybory do Parlamentu Europejskiego wygrał PiS z poparciem 45,38 proc. wyborców. Drugie miejsce zajęła Koalicja Europejska z 38,47 proc. głosów - podała w poniedziałek Państwowa Komisja Wyborcza. Próg wyborczy przekroczyła też Wiosna Roberta Biedronia z 6,06 proc. głosów. Pozostałe ugrupowania znalazły się poniżej progu wyborczego - Konfederacja KORWiN, Braun, Liroy, Narodowcy - 4,55 proc. głosów, Kukiz'15 - 3,69 proc., Lewica Razem 1,24 procent głosów. Frekwencja w skali całego kraju wyniosła 45,68 proc.
Gospodarka strefy euro rozwija się nieco szybciej, niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale nadal trwa kryzys w sektorze przemysłowym. Zapaść, w szczególności w Niemczech, jest następstwem problemów w branżach m.in. motoryzacyjnej i chemicznej, ale też efektem słabszego popytu w Chinach. Na razie - na szczęście - ta sytuacja nie przełożyła się negatywnie na koniunkturę w polskim przemyśle.
Gospodarka strefy euro rozwija się nieco szybciej, niż w poprzednich dwóch miesiącach, ale nadal trwa kryzys w sektorze przemysłowym. Zapaść, w szczególności w Niemczech, jest następstwem problemów w branżach m.in. motoryzacyjnej i chemicznej, ale też efektem słabszego popytu w Chinach. Na razie - na szczęście - ta sytuacja nie przełożyła się negatywnie na koniunkturę w polskim przemyśle.
Na 80. rocznicę napaści Niemiec na Polskę będzie gotowy raport w sprawie wojennych strat Polski - zapowiedział poseł PiS Arkadiusz Mularczyk, który przewodniczy zespołowi parlamentarnemu ds. Reparacji Należnych Polsce. Zespół ocenił, że straty, jakie poniósł nasz kraj w czasie wojny i sześcioletniej okupacji można oszacować na 850 miliardów dolarów. Takich reparacji, czyli rekompensaty za straty i szkody wojenne ma prawo domagać się Polska od Niemiec. W marcu grecki parlament zdecydował, że rząd w Atenach ma wystąpić o reparacje do niemieckich władz. Swoje roszczenia Grecy określili na 290 miliardów euro. Co ciekawe, Grecy, jako jedno z nielicznych państw - zadośćuczynienie za straty wojenne od Niemiec już otrzymały - w 1960 roku 115 milionów marek. Wysokie odszkodowania na rzecz ofiar Holokaustu, Niemcy przekazali też powstającemu państwu Izrael: między 1952 a 1965 rokiem 3 biliony marek niemieckich. Natomiast jedynym krajem, który całkowicie spłacił swoje zobowiązania i do którego nikt nie wnosi pretensji jest Finlandia, która na mocy pokoju paryskiego w 1947 roku, wraz z innymi państwami Osi została zobowiązana do wypłacenia 300 milionów dolarów Związkowi Radzieckiemu i uczyniła to do 1952 roku.
Do 4 maja centralna komisja wyborcza ma czas, by podać oficjalne wyniki wyborów na Ukrainie, ale już wyborczy wieczór po ogłoszeniu sondaży exit poll było wiadomo, że wygrał je aktor i artysta kabaretowy Wołodymyr Zełenski. Dotychczasowy prezydent Petro Poroszenko otrzymał trzy razy mniej głosów niż zwycięzca. Nowy prezydent będzie zaprzysiężony w ciągu 30 dni od podania oficjalnych wyników wyborów. Co ciekawe, Zełenski wygrał w 23 okręgach wyborczych, Poroszenko tylko w jednym, ale obejmującym Lwów. Obserwatorzy na razie są ostrożni w ocenianiu nowego prezydenta-elekta i jego zaplecza politycznego oraz ewentualnych planów na przyszłość. Zgodnie jednak stwierdzają, iż znaczna część społeczeństwa oddała głosy przeciwko Poroszence oraz na kandydata antyestablishmentowego.
Niemiecka opinia publiczna i politycy spierają się, czy państwo powinno płacić za testy krwi, wykrywające między innymi Zespół Downa. W sierpniu instytucja zwierzchnia kas chorych, klinik, lekarzy i praw pacjentów ma zdecydować, czy pozostawić sprawy, tak jak są obecnie, czy też zmienić prawo. Nowe badania pozwalają wykryć wadę genetyczną z dużym prawdopodobieństwem. Ale kobieta musi zapłacić za test sama - 130 euro. Politycy partii CDU, czyli chrześcijańskich demokratów obawiają się, że zmiana przepisów zwiększy liczbę aborcji. Koalicyjna SPD jest podzielona w opiniach, ale wskazuje, że kobiety maja prawo wiedzieć o ewentualnych problemach zdrowotnych dziecka, niezależnie od tego, kto zapłaci za test. Kościół katolicki jest zdecydowanie przeciwny, by testy znalazły się w koszyku świadczeń, ewangelicki jest za, ale domaga się porad etycznych dla rodziców. Kwestia płatności wzbudza emocje, część polityków i opinii publicznej domaga się dyskusji na ten temat w parlamencie.