4 września Matka Teresa z Kalkuty zostanie ogłoszona świętą. W piątek o godz. 18 na Bulwarze Gdańskim w Szczecinie rozpoczęło się dziewięciodniowe nabożeństwo poprzedzające kanonizację albańskiej zakonnicy. To właśnie tu posługuje siedem sióstr Misjonarek Miłości ze zgromadzenia, które założyła przyszła święta.
Zgodnie ze swoją regułą, kalkucianki nie udzielają wywiadów, ale o ich służbie opowiadają księża oraz bezdomni i potrzebujący, którym siostry na co dzień pomagają.
Ks. Tomasz Ceniuch przez rok mieszkał w schronisku razem z bezdomnymi. - Można powiedzieć, że Matka Teresa razem z siostrami to są tacy żołnierze pierwszego frontu, komandosi do spraw najtrudniejszych - mówi duchowny.
Mężczyzna w średnim wieku, który nie zdradza swojego imienia, podkreśla co dla wielu jest najważniejsze. - Pobyt u sióstr bardzo wiele mnie nauczył. Wyszedłem na człowieka, chociaż cały czas jestem alkoholikiem. Wiem, co to znaczy bezdomność i wcale nie dziwię się tym ludziom, że tu przychodzą. Nie przychodzą tutaj ze względu na wiarę, ale połowa z nich jest tu po to, żeby coś zjeść - zaznacza.
Pan Andrzej od 18 lat korzysta z pomocy sióstr. Nie ma żadnych dochodów. Mieszka w namiocie w lesie. - Dopóki jest ciepło. Jeżeli do tego czasu nie załatwię sobie pokoju i jakiejś pracy, to wtedy zwracam się z prośbą do sióstr, by przyjęły mnie na okres zimowy - opowiada.
Codziennie na obiadach w domu sióstr Misjonarek Miłości jest ponad 60 osób. W zimie nawet 200.
Historia kalkucianek w Szczecinie sięga 10 czerwca 1987 roku, kiedy to na dzień przed wizytą Jana Pawła II w Szczecinie przyjechała tu Matka Teresa z Kalkuty, przełożona generalna prowincji, i trzy siostry. Do tych trzech sióstr za kilka dni dołączyła kolejna zakonnica, która została pierwszą przełożoną zgromadzenia kalkucianek w Szczecinie.
Teraz posługuje tu Słowenka, jedna siostra ze Sri Lanki, dwie Indyjki i trzy Polki. Codziennie wychodzą po dwie i szukają najbardziej potrzebujących pod mostami, na działkach. Ich działalność to pomóc "najbiedniejszym wśród biednych".
Ks. Tomasz Ceniuch przez rok mieszkał w schronisku razem z bezdomnymi. - Można powiedzieć, że Matka Teresa razem z siostrami to są tacy żołnierze pierwszego frontu, komandosi do spraw najtrudniejszych - mówi duchowny.
Mężczyzna w średnim wieku, który nie zdradza swojego imienia, podkreśla co dla wielu jest najważniejsze. - Pobyt u sióstr bardzo wiele mnie nauczył. Wyszedłem na człowieka, chociaż cały czas jestem alkoholikiem. Wiem, co to znaczy bezdomność i wcale nie dziwię się tym ludziom, że tu przychodzą. Nie przychodzą tutaj ze względu na wiarę, ale połowa z nich jest tu po to, żeby coś zjeść - zaznacza.
Pan Andrzej od 18 lat korzysta z pomocy sióstr. Nie ma żadnych dochodów. Mieszka w namiocie w lesie. - Dopóki jest ciepło. Jeżeli do tego czasu nie załatwię sobie pokoju i jakiejś pracy, to wtedy zwracam się z prośbą do sióstr, by przyjęły mnie na okres zimowy - opowiada.
Codziennie na obiadach w domu sióstr Misjonarek Miłości jest ponad 60 osób. W zimie nawet 200.
Historia kalkucianek w Szczecinie sięga 10 czerwca 1987 roku, kiedy to na dzień przed wizytą Jana Pawła II w Szczecinie przyjechała tu Matka Teresa z Kalkuty, przełożona generalna prowincji, i trzy siostry. Do tych trzech sióstr za kilka dni dołączyła kolejna zakonnica, która została pierwszą przełożoną zgromadzenia kalkucianek w Szczecinie.
Teraz posługuje tu Słowenka, jedna siostra ze Sri Lanki, dwie Indyjki i trzy Polki. Codziennie wychodzą po dwie i szukają najbardziej potrzebujących pod mostami, na działkach. Ich działalność to pomóc "najbiedniejszym wśród biednych".
Zobacz także
2019-11-28, godz. 19:10
Pomagają rozwiązywać kryzysy w rodzinie. Mają nową siedzibę [ZDJĘCIA]
Pomoc m.in. prawnika, psychologa, seksuologa czy mediatora i to za darmo. Szczecińskie Centrum Wspierania Rodziny oficjalnie otworzyło nową siedzibę przy ul. Szerokiej 19 w Starym Młynie. Centrum działa w ramach katolickiej wspólnoty…
» więcej
2019-11-24, godz. 08:27
Msza papieska na stadionie w Nagasaki
Około 35 tysięcy osób bierze udział w papieskiej mszy świętej na stadionie w Nagasaki w Japonii.
» więcej
2019-11-23, godz. 11:06
Papież Franciszek przyleciał do Tokio
Samolot z papieżem Franciszkiem na pokładzie wylądował na lotnisku w Tokio. Papieska pielgrzymka do Japonii będzie się odbywała pod hasłem "Chronić każde życie".
» więcej
2019-11-21, godz. 12:01
Tajlandzcy katolicy oczekują na papieską mszę
Katolicy w Tajlandii oczekują na papieską mszę, która zostanie odprawiona na stadionie narodowym w Bangkoku. Papież Franciszek spotkał się w czwartek z władzami Tajlandii. Odwiedził również największy katolicki szpital.
» więcej
2019-11-19, godz. 20:57
Pielgrzymka papieża do Azji
Papież wyruszył z pielgrzymką do Tajlandii i Japonii. To 32. podróż zagraniczna papieża Franciszka.
» więcej
2019-11-17, godz. 07:52
Podziel się Torbą Miłosierdzia z ubogim
Tytka Charytatywna - Torba Miłosierdzia to akcja, którą Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej przygotował na obchodzony dziś 3. Światowy Dzień Ubogich.
» więcej
2019-11-15, godz. 14:16
Bezcenny dar dla bezdomnych [ZDJĘCIA]
Ponad 70 kurtek z doczepianym śpiworem przekazał Caritas służbom i organizacjom pomagającym bezdomnym w Szczecinie.
» więcej
2019-11-15, godz. 08:00
Schroniska otrzymają kurtkośpiwory dla bezdomnych
Kilkadziesiąt kurtkośpiworów trafi w piątek do organizacji, które na co dzień pracują wśród bezdomnych na ulicy.
» więcej
2019-11-11, godz. 13:19
Msza za ojczyznę w szczecińskiej katedrze [ZDJĘCIA]
Podczas tej mszy świętej chcemy dziękować Bogu za Polskę - powiedział, podczas uroczystej eucharystii z okazji 101. rocznicy odzyskania niepodległości, ks. arcybiskup Andrzej Dzięga, metropolita szczecińsko-kamieński.
» więcej
2019-11-11, godz. 12:16
Warszawa: Msza Święta w intencji ojczyzny
W Świątyni Opatrzności Bożej zakończyła się uroczysta msza święta za ojczyznę, w której uczestniczyli przedstawiciele najwyższych władz państwa w tym prezydent oraz marszałkowie Sejmu i Senatu.
» więcej