Evanescence to jedna z największych sensacji muzycznych roku 2003. Wtedy to ukazał się debiutancki album ,,Fallen", który do dziś kupiło ponad 15 milionów ludzi na całym świecie. To z tej płyty pochodzi wielki hit ,,Bring Me To Life", który podbił wszystkie światowe listy przebojów. Na Szczecińskiej Liście Przebojów piosenka ta dotarła do miejsca 1.
W 2006 roku grupa wydała swój drugi album, z którego także wylansowała kilka przebojów, m.in. ,,Lithium". Potem zaczęło się dziać w zespole nie najlepiej. Dochodziło do częstych zmian w składzie. Liderka i wokalistka Amy Lee miała trudności z ogarnięciem tego wszystkiego. Parę lat temu grupa zaczęła co prawda nagrywać trzecią płytę, ale nie szło to najlepiej. Członkowie zespołu nie byli usatysfakcjonowani współpracą z producentem muzycznym Stevem Lillywhite, skądinąd świetnym fachowcem, znanym m.in. ze współpracy z U2, a ostatnio także z Beady Eye. Grupa Evanescence nie była jednak z niego zadowolona i zmieniła go na Nika Raskulinecza, który robił ostatnie płyty Foo Fighters i Deftones. Z nim prace wreszcie poszły ostro do przodu. Jesienią roku ubiegłego, po pięcioletniej przerwie ukazał się wreszcie nowy album Evanescence, z którego pochodzą m.in. dwa dotychczasowe singlowe przeboje ,,What You Want” i ,,My Heart Is Broken”. ,,Trochę eksperymentowaliśmy, ale to w dalszym ciągu taki Evanescence, jaki wszyscy znamy i kochamy" - powiedziała o tej płycie szefowa zespołu, Amy Lee.