Anita Lipnicka prezentuje album, który jest według niej bardzo różnorodny - wypełniony utworami nadającymi się do tańca, jak i zadumy. Za brzmienie części materiału odpowiedzialny jest Olek Świerkot, a kilka piosenek wokalistka stworzyła z Archie Shevsky'm, kojarzonym m.in. z produkcjami Natalii Szroeder. Pozostałe utwory artystka wyprodukowała wspólnie z Piotrem Świętoniowskim, członkiem jej stałego zespołu, z którym od lat występuje na koncertach.
Tak o wydawnictwie opowiadała Anita Lipnicka podczas wywiadu w Radiu Szczecin: "Jest to kolejna odsłona mojej osoby, przez którą przemawia upływający czas - na każdej z płyt opowiadam o tym, jak czuję siebie w danej chwili, jak czuję rzeczywistość, która mnie otacza i to się zmienia w miarę upływu czasu. Na płycie "Śnienie" jest dużo tych opowieści przez pryzmat przemijania - niektórzy interpretują tę płytę jako nostalgiczną i smutną, inni uważają, że wybrzmiewa w niej bardzo pozytywne echo dotyczące oczekiwań, przyszłości i cieszenia się z tego, że jest się tu i teraz".
Tak o wydawnictwie opowiadała Anita Lipnicka podczas wywiadu w Radiu Szczecin: "Jest to kolejna odsłona mojej osoby, przez którą przemawia upływający czas - na każdej z płyt opowiadam o tym, jak czuję siebie w danej chwili, jak czuję rzeczywistość, która mnie otacza i to się zmienia w miarę upływu czasu. Na płycie "Śnienie" jest dużo tych opowieści przez pryzmat przemijania - niektórzy interpretują tę płytę jako nostalgiczną i smutną, inni uważają, że wybrzmiewa w niej bardzo pozytywne echo dotyczące oczekiwań, przyszłości i cieszenia się z tego, że jest się tu i teraz".
Całego wywiadu z piosenkarką posłuchacie tutaj.