Czwarty pełnowartościowy longplay szkockiej wokalistki i autorki piosenek trafił 10 września na półki sklepowe. Zgodnie z zapowiedzią album ma wyraźną linię gitarową i niepozbawiony jest ostrzejszych brzmień. Całość jest przemiennie łagodzona lub dynamizowana głosem 'KT'. Trzeba, jednak pamiętać, że 'Drastic fantastic' w ogóle nie jest płytą nowatorską. Słychać zresztą, że autorka nie aspirowała do wyprodukowania takiego krążka. Całość stanowią przyjemne piosenki na gitary brzmiące wyraźnie i zdecydowanie, to one prowadzą w tej muzycznej opowieści. Inspiracje Tunstall takimi grupami jak Arctic Monkeys czy The Killers rzeczywiście słychać na tej płycie, choć przefiltrowane są one przez osobowość muzyczną autorki. Trochę w tym graniu zacięcia PJ Harvey, trochę amerykańskiego country spod znaku Damiena Rise’a. Pozytyw w Durze!