Prawie 25 z zakładanych 50 tysięcy złotych uzbierali od poniedziałku internauci na rzecz Zbigniewa Długosza. Legendarny bramkarz i trener Pogoni Szczecin od roku zmaga się z rakiem prostaty.
Przez chorobę nie może pracować i samodzielnie pokryć kosztów leczenia. Same leki to wydatek ponad dwóch tysięcy złotych miesięcznie. Jak mówi, przez cale życie był okazem zdrowia. Wszystko zmieniło się rok temu.
- Nawet nie wiedziałem co to choroba. Szczerze mówiąc, na L4 nie byłem od 20 lat. Ja miałem wszystko w normie. Po prostu to wszystko przyszło w odstępie miesiąca. Ja już niestety nie wyrobię. To jest taki układ, że jak tylko mówimy o chorobie, to ja już wymiękam - mówi Długosz.
Pan Zbigniew mówi, że nie może się poddać, bo tyle osób go wspiera.
- Mi to wszyscy mówią, że ja po prostu muszę walczyć. To jest choroba, z nią trzeba żyć i normalnie funkcjonować - mówi legendarny bramkarz i trener Pogoni Szczecin.
Zbiórkę można wesprzeć na portalu www.pomagam.pl.
Do akcji koordynowanej przez szczecińska fundację Progressum włączyli się m.in. piłkarze Kamil Grosicki, Bartosz Ława czy Jarosław Fojut. Zawodnicy nagrali spot, zachęcający do wsparcia trenera i wzięcia udziału we wrześniowej imprezie w szczecińskim amfiteatrze, z której cały dochód zostanie przeznaczony na jego leczenie.
- Nawet nie wiedziałem co to choroba. Szczerze mówiąc, na L4 nie byłem od 20 lat. Ja miałem wszystko w normie. Po prostu to wszystko przyszło w odstępie miesiąca. Ja już niestety nie wyrobię. To jest taki układ, że jak tylko mówimy o chorobie, to ja już wymiękam - mówi Długosz.
Pan Zbigniew mówi, że nie może się poddać, bo tyle osób go wspiera.
- Mi to wszyscy mówią, że ja po prostu muszę walczyć. To jest choroba, z nią trzeba żyć i normalnie funkcjonować - mówi legendarny bramkarz i trener Pogoni Szczecin.
Zbiórkę można wesprzeć na portalu www.pomagam.pl.
Do akcji koordynowanej przez szczecińska fundację Progressum włączyli się m.in. piłkarze Kamil Grosicki, Bartosz Ława czy Jarosław Fojut. Zawodnicy nagrali spot, zachęcający do wsparcia trenera i wzięcia udziału we wrześniowej imprezie w szczecińskim amfiteatrze, z której cały dochód zostanie przeznaczony na jego leczenie.
Zobacz także
2017-05-17, godz. 17:16
Olimpia zostaje w ekstralidze. Rywalki były bez szans
Piłkarki nożne Olimpii Szczecin utrzymały się w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Drużyna grającej trenerki Natalii Niewolnej wygrała w środę z AZS-em Biała Podlaska 4:0 w zaległym meczu grupy spadkowej ekstraligi.
» więcej
2017-05-17, godz. 11:55
Olimpia może zapewnić sobie utrzymanie
Piłkarki nożne Olimpii w środę mogą zapewnić sobie utrzymanie w rozgrywkach o mistrzostwo Polski.
» więcej
2017-05-17, godz. 11:09
Juskowiak: Pogoń powinna dać szansę młodemu trenerowi
- Pogoń powinna poszukać trenera na wzór Jacka Magiery z Legii Warszawa - tak twierdzi Andrzej Juskowiak.
» więcej
2017-05-17, godz. 10:36
Czy Pogoń przerwie serię porażek? W środę mecz z Termaliką
Piłkarze Pogoni Szczecin chcą przerwać serię porażek w grupie mistrzowskiej Lotto ekstraklasy. Szczecinianie po trzech przegranych meczach o premierowe zwycięstwo w rundzie finałowej wieczorem walczyć będą z Bruk-Betem Termaliką…
» więcej
2017-05-15, godz. 18:44
Historyczna medalistka wróciła do Szczecina [ZDJĘCIA]
Wróciła do Szczecina z historycznym medalem dla polskiego żeglarstwa - Agnieszka Skrzypulec z klubu SEJK Pogoń Szczecin jest już w domu po mistrzostwach Europy w Monako, gdzie w parze z Jolantą Ogar zdobyła brąz w klasie 470.
» więcej