Nie zostawimy trenera Długosza w chorobie - zapowiadają władze Pogoni Szczecin. 63- letni Zbigniew Długosz to legenda Pogoni, w której jako zawodnik i trener spędził prawie 15 lat. Od roku walczy z rakiem prostaty. Nie może pracować, koszt leczenia to ponad 2 tys. zł miesięcznie.
- Klub również zamierza dołożyć swoją cegiełkę na leczenie. Ta pomoc będzie potrzebna nie jednorazowo, ale przez jakiś czas, chcielibyśmy wspierać trenera w dłuższym okresie - deklaruje Ufland.
Trwa również zbiórka wśród zawodników i pracowników klubu. - Mamy w pamięci jego zasługi dla klubu, ale przede wszystkim to, jakim jest człowiekiem - mówi specjalista ds. biznesowych Pogoni Bartosz Napart.
- Bardzo serdeczna osoba zarówno na korytarzach klubowych jak i w spotkaniach z kibicami, mega pozytywna postać. Stąd nie wyobrażaliśmy sobie tego, by własnymi siłami nie wesprzeć akcji zbierania pieniędzy i jakiegokolwiek innego wsparcia dla trenera - informuje Napart.
Jednocześnie trwa zbiórka w internecie. Na portalu pomagam.pl zebrano 40 tys. złotych. Na początku września w szczecińskim amfiteatrze odbędzie się koncert połączony z zawodami sportowymi. Dochód z imprezy zostanie przeznaczony na leczenie trenera. Pogoń rozegra także charytatywny mecz.