Wcześniej przedstawiciele Stoczni Szczecińskiej, sponsora tytularnego drużyny potwierdzili jednak, że rozmowy ze spółką Skarbu Państwa były prowadzone. Zdaniem Markiewicza, Orlen był jedynie jedną z firm, z którą klub starał się porozumieć w poszukiwaniu sponsora.

- Nie brałem udziału w żadnych rozmowach z PKN Orlen. Nie znam tematu. Wysyłaliśmy wiele ofert do wielu firm m.in. do Orlenu też. I od wielu firm otrzymywaliśmy odpowiedzi i odmowne i zaproszenia do rozmów. Takich projektów jak nasz jest cała masa, także tyle ja. Ja nie byłem na żadnym spotkaniu, to była klasycznie wysłana oferta - zapewnia Markiewicz.

Mimo to nie udało się znaleźć sponsora i klub wpadł w problemy finansowe. Teraz przedstawiciele zespołu starają się przełożyć dwa następne spotkania z Chemikiem Bydgoszcz i MKS-em Będzin, żeby jak sami podkreślają "zdobyć trochę czasu".