Przyprawiliśmy sobie odrobinę piłkarskiego chilli - mówili szczecińscy kibice, którzy oglądali mecz Polaków w jednym z klubów. Biało-czerwoni zremisowali w Glasgow ze Szkocją 2:2 w eliminacjach piłkarskich Mistrzostw Europy, które w 2016 roku odbędą się we Francji.
- Cieszymy się z tego wyniku, bo w pewnym momencie mało, kto oczekiwał tego remisu. Źle oglądałoby się następny mecz - ocenili fani reprezentacji.
Polska rzutem na taśmę zremisowała ze Szkotami. Gola na 2:2 w ostatniej minucie doliczonego czasu gry strzelił Robert Lewandowski. Kapitan naszej kadry otworzył wynik spotkania już w 3 minucie meczu. Przed zejściem do szatni na 1:1 wyrównał Matt Ritchie. W 62 minucie gry błąd podopiecznych trenera Adama Nawałki wykorzystał Steven Fletcher strzelając gola. Do ostatniej minuty Szkoci prowadzili 2:1. Tuż przed końcem spotkania - po rzucie wolnym i zamieszaniu pod bramką naszych rywali - piłkę do pustej bramki wepchnął Lewandowski. Wśród kibiców zapanowała euforia.
- Remis jest trochę niesprawiedliwy - uważa Artur Bugaj, były napastnik Pogoni
Szczecin. - Jestem pod wrażeniem tego, jak dobrze Polacy operowali piłką. Moim zdaniem, byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem od Szkotów.
Po meczu ze Szkocją biało-czerwoni zajmują drugie miejsce w tabeli grupy D. Mają
na swoim koncie 18 punktów - tyle samo co Irlandia, z którą zmierzą się w niedzielę na Stadionie Narodowym w Warszawie. Aby awansować na EURO 2016 we Francji Polakom wystarczy remis 0:0 albo 1:1. Wyższy remis lub porażka da awans Irlandczykom, a Polacy będą musieli grać w barażach.
Polska rzutem na taśmę zremisowała ze Szkotami. Gola na 2:2 w ostatniej minucie doliczonego czasu gry strzelił Robert Lewandowski. Kapitan naszej kadry otworzył wynik spotkania już w 3 minucie meczu. Przed zejściem do szatni na 1:1 wyrównał Matt Ritchie. W 62 minucie gry błąd podopiecznych trenera Adama Nawałki wykorzystał Steven Fletcher strzelając gola. Do ostatniej minuty Szkoci prowadzili 2:1. Tuż przed końcem spotkania - po rzucie wolnym i zamieszaniu pod bramką naszych rywali - piłkę do pustej bramki wepchnął Lewandowski. Wśród kibiców zapanowała euforia.
- Remis jest trochę niesprawiedliwy - uważa Artur Bugaj, były napastnik Pogoni
Szczecin. - Jestem pod wrażeniem tego, jak dobrze Polacy operowali piłką. Moim zdaniem, byliśmy zdecydowanie lepszym zespołem od Szkotów.
Po meczu ze Szkocją biało-czerwoni zajmują drugie miejsce w tabeli grupy D. Mają
na swoim koncie 18 punktów - tyle samo co Irlandia, z którą zmierzą się w niedzielę na Stadionie Narodowym w Warszawie. Aby awansować na EURO 2016 we Francji Polakom wystarczy remis 0:0 albo 1:1. Wyższy remis lub porażka da awans Irlandczykom, a Polacy będą musieli grać w barażach.
Zobacz także
2015-10-07, godz. 10:22
Piłkarki Pogoni Baltica walczą o Euro dla Polski
Polskie piłkarki ręczne wieczornym meczem z Finlandią rozpoczynają występy w eliminacjach Mistrzostw Europy, które w przyszłym roku odbędą się w Szwecji.
» więcej
2015-10-06, godz. 18:40
Chorwat nie jest już trenerem w Pogoni
Trener przygotowania fizycznego odszedł z Pogoni Szczecin. Chorwat Kristijan Brčko zrezygnował z pracy z powodów osobistych. Informację potwierdza Maciej Stolarczyk, dyrektor sportowy drużyny "portowców".
» więcej
2015-10-06, godz. 15:21
Lewandowski przed Szkocją: Teraz to nie ma znaczenia
Spodziewamy się trudnego meczu, ale jesteśmy do niego gotowi - mówił na wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie trener piłkarskiej reprezentacji Polski.
» więcej
2015-10-05, godz. 20:55
Kubik z Pogoni 04 w reprezentacji
Kapitan Pogoni 04 Szczecin Michał Kubik został powołany do reprezentacji Polski w futsalu na zgrupowanie w Jelczu-Laskowicach.
» więcej
2015-10-05, godz. 14:55
Debiut Mediów Szczecin nie do końca udany
Drużyna Mediów Szczecin zadebiutowała w Mistrzostwach Polski Firm. Ogólnopolski turniej dla amatorskich drużyn rozegrano w Toruniu. Po raz pierwszy z udziałem drużyny szczecińskich dziennikarzy i fotoreporterów.
» więcej