Piłkarze Pogoni Szczecin awansowali do ćwierćfinału Pucharu Polski. W środę, w jednej ósmej finału, pokonali lidera ekstraklasy Jagiellonię Białystok 4:1.
Do przerwy był remis 1:1. Prowadzenie dla szczecińskiej drużyny z rzutu karnego uzyskał Adam Frączczak, a wyrównał Litwin Fedor Cernych. W drugiej połowie meczu gole strzelali już tylko piłkarze Pogoni: Kamil Drygas, Adam Gyurcso i Ricardo Nunes.
- Chciałbym podziękować i pogratulować moim zawodnikom, bo na pewno włożyli dużo zdrowia i wysiłku w to, aby rozstrzygnąć ten mecz na swoją korzyść. Potraktowaliśmy ten Puchar bardzo poważnie i cieszy mnie, że to właśnie my będziemy grali w kolejnej rundzie - mówił na pomeczowej konferencji prasowej trener Portowców Kazimierz Moskal.
Z efektownego zwycięstwa i awansu do półfinału zadowolony jest także obrońca Pogoni Sebastian Rudol. - Ostatnio w Pucharze Polski nie wiodło nam się najlepiej, a bardzo zależy mi na tych rozgrywkach, bo jest to najprostsza droga do tego, żeby coś w życiu osiągnąć. Także bardzo cieszymy się ze zwycięstwa - przyznał Rudol.
W ćwierćfinale PP Portowcy zagrają z drugoligową Puszczą Niepołomice. Mecze odbędą się 26 października i 30 listopada. Z kolei już w najbliższą niedzielę piłkarze Pogoni ponownie zmierzą się z Jagiellonią, ale tym razem w Białymstoku, a stawką będą punkty w ekstraklasie.
Źródło: www.youtube.com/PogonSzczecinSA
Źródło: www.youtube.com/PogonSzczecinSA
- Chciałbym podziękować i pogratulować moim zawodnikom, bo na pewno włożyli dużo zdrowia i wysiłku w to, aby rozstrzygnąć ten mecz na swoją korzyść. Potraktowaliśmy ten Puchar bardzo poważnie i cieszy mnie, że to właśnie my będziemy grali w kolejnej rundzie - mówił na pomeczowej konferencji prasowej trener Portowców Kazimierz Moskal.
Z efektownego zwycięstwa i awansu do półfinału zadowolony jest także obrońca Pogoni Sebastian Rudol. - Ostatnio w Pucharze Polski nie wiodło nam się najlepiej, a bardzo zależy mi na tych rozgrywkach, bo jest to najprostsza droga do tego, żeby coś w życiu osiągnąć. Także bardzo cieszymy się ze zwycięstwa - przyznał Rudol.
W ćwierćfinale PP Portowcy zagrają z drugoligową Puszczą Niepołomice. Mecze odbędą się 26 października i 30 listopada. Z kolei już w najbliższą niedzielę piłkarze Pogoni ponownie zmierzą się z Jagiellonią, ale tym razem w Białymstoku, a stawką będą punkty w ekstraklasie.
- Chciałbym podziękować i pogratulować moim zawodnikom, bo na pewno włożyli dużo zdrowia i wysiłku w to, aby rozstrzygnąć ten mecz na swoją korzyść - mówił na pomeczowej konferencji prasowej trener Portowców Kazimierz Moskal.
Zobacz także
2016-09-17, godz. 11:41
O punkty z beniaminkiem
Piłkarze Pogoni Szczecin zmierzą się w sobotę z Wisłą w Płocku w 9. kolejce rozgrywek ekstraklasy.
» więcej
2016-09-17, godz. 09:46
Po awans do Lwowa. Baltica zaczyna walkę o europejskie puchary
Piłkarki ręczne Pogoni Baltica rozpoczynają występy w Pucharze EHF. Rywalem szczecinianek w pierwszej rundzie europejskich rozgrywek będzie Galiczanka Lwów. Pojedynki zostaną rozegrane w sobotę i niedzielę we Lwowie.
» więcej
2016-09-16, godz. 21:58
Finał debla Pekao Szczecin Open bez Polaka [ZDJĘCIA]
Mariusz Fyrstenberg - ostatni Polak w turnieju Pekao Szczecin Open - nie zagra w finale gry podwójnej.
» więcej
2016-09-16, godz. 20:43
Pierwsza próba sił przed sobotnią walką o mistrzowski pas [ZDJĘCIA]
Mistrz minimalnie cięższy od pretendenta. Polski pięściarz Krzysztof Głowacki z Wałcza waży 90 kilogramów i 400 gramów. Ukrainiec Aleksandr Usyk o 300 gramów mniej.
» więcej
2016-09-16, godz. 17:26
Półfinaliści Pekao Szczecin Open [ZDJĘCIA]
Albert Montanes nie przełamie hiszpańskiej klątwy i także nie wygra tenisowego turnieju Pekao Szczecin Open. Jeszcze nigdy w historii zawodnik z Hiszpanii nie triumfował w grze pojedynczej szczecińskiego challengera.
» więcej