Piłkarze Pogoni nadal bez zwycięstwa w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. Szczecinianie na własnym stadionie zremisowali dziś z Koroną Kielce 1:1 w ósmej kolejce ekstraklasy.
Prowadzenie dla portowców już w trzeciej minucie uzyskał Radosław Majewski. Do remisu w 65 doprowadził Senegalczyk Djibril Diaw. Napastnik Dumy Pomorza Adrian Benedyczak żałował straconej szansy na zdobycie kompletu punktów.
- Szkoda tego, że znów straciliśmy prowadzenie, bo to nie jest pierwszy mecz w którym prowadzimy jedną bramką, tracimy ją i nie wygrywamy. Korona w drugiej połowie nas zdominowała, chciała odrobić straty, doprowadziła do remisu i przejęła inicjatywę. Można powiedzieć, że zabrakło tego drugiego ciosu. Jakbyśmy strzelili na 2:0 to mecz by się zamknął i to my byśmy się cieszyli z trzech punktów, a nie byłoby remisu - mówi Benedyczak.
Warto dodać, że w dziewiątej minucie niedzielnego spotkanie kibice głośnymi brawami wyrazili swoje poparcie dla chorego kapitana Pogoni Adama Frączczaka, u którego wykryto zmianę w przysadce mózgowej. Po remisie z Koroną Pogoń z czterema punktami na koncie zajmuje przedostatnie, 15 miejsce w tabeli.
W kolejnym ligowym spotkaniu portowcy już w piątek w Szczecinie zmierzą się z liderem ekstraklasy Wisłą Kraków.
- Szkoda tego, że znów straciliśmy prowadzenie, bo to nie jest pierwszy mecz w którym prowadzimy jedną bramką, tracimy ją i nie wygrywamy. Korona w drugiej połowie nas zdominowała, chciała odrobić straty, doprowadziła do remisu i przejęła inicjatywę. Można powiedzieć, że zabrakło tego drugiego ciosu. Jakbyśmy strzelili na 2:0 to mecz by się zamknął i to my byśmy się cieszyli z trzech punktów, a nie byłoby remisu - mówi Benedyczak.
Warto dodać, że w dziewiątej minucie niedzielnego spotkanie kibice głośnymi brawami wyrazili swoje poparcie dla chorego kapitana Pogoni Adama Frączczaka, u którego wykryto zmianę w przysadce mózgowej. Po remisie z Koroną Pogoń z czterema punktami na koncie zajmuje przedostatnie, 15 miejsce w tabeli.
W kolejnym ligowym spotkaniu portowcy już w piątek w Szczecinie zmierzą się z liderem ekstraklasy Wisłą Kraków.
Pogoń Szczecin - Korona Kielce 1:1 (1:0)
1:0 - Radosław Majewski 3'1:1 - Elhadji Pape Djibril Diaw 65'
Pogoń Szczecin: 1. Łukasz Załuska - 22. David Stec, 25. Lasha Dvali, 40. Sebastian Walukiewicz, 77. Ricardo Nunes - 34. Iker Guarrotxena, 28. Tomas Podstawski, 14. Kamil Drygas (k), 10. Radosław Majewski, 15. Hubert Matynia - 19. Michał Żyro.
Rezerwowi: 53. Łukasz Budziłek, 21. Sebastian Rudol, 33. Mariusz Malec, 17. Zvonimir Kozulj, 55. Sebastian Kowalczyk, 8. Dawid Błanik, 59. Adrian Benedyczak.
Korona Kielce: 25. Matthias Hamrol - 26. Bartosz Rymaniak (k), 5. Adnan Kovacević, 23. Elhadji Diaw, 19. Ken Kallaste - 11. Michael Gardawski, 14. Jakub Żubrowski, 8. Mateusz Możdżeń, 13. Oliver Petrak - 9. Maciej Górski, 89. Elja Soriano.
Rezerwowi: 88. Paweł Sokół, 4. Piotr Malarczyk, 7. Marcin Cebula, 24. Vato Arveladze, 27. Matej Pućko, 33. Ivan Marquez, 91. Felicio Brown Forbes.
Zobacz także
2016-12-21, godz. 10:30
Radny z klubu Bezpartyjni: Wystarczyłby stadion z trzema trybunami
Szczecinowi wystarczyłby stadion z trzema trybunami - tak nowy przewodniczący szczecińskiej rady miasta odpowiedział w "Rozmowie pod krawatem" na pytanie, czy wspomógłby akcję kibiców Pogoni Szczecin.
» więcej
2016-12-19, godz. 17:26
Rudol zostaje, Matras odchodzi
Sebastian Rudol nadal będzie grać w Pogoni Szczecin. Obrońca portowej drużyny i młodzieżowej reprezentacji Polski zaakceptował warunki nowego kontraktu.
» więcej
2016-12-16, godz. 20:33
Szczypiorniści Pogoni w 1/8 Pucharu Polski
Niespodzianki nie było. Piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni awansowali do 1/8 finału Pucharu Polski.
» więcej
2016-12-16, godz. 20:00
Wyjazdowa porażka Pogoni
Piłkarze Pogoni Szczecin porażką pożegnali się z kibicami. Portowcy po słabej grze przegrali w Niecieczy z Bruk-Betem Termaliką 0:2 w 20 kolejce Lotto ekstraklasy.
» więcej
2016-12-10, godz. 20:11
Piłkarze ręczni Pogoni Szczecin bez punktów
Piłkarze ręczni Sandry SPA Pogoni nie sprawili niespodzianki w Puławach. Szczecinianie przegrali na wyjeździe z Azotami Puławy 25:34 w ostatnim w tym roku meczu w Superlidze.
» więcej