Potraktowano mnie tutaj poważnie, widzę, że klubowi na mnie zależy - mówił we wtorek na konferencji prasowej nowy piłkarz Pogoni Szczecin. Skrzydłowy Ádám Gyurcsó przyszedł do Portowców z drużyny mistrza Węgier Videoton FC, gra również w kadrze tego kraju. Podpisał trzyipółletni kontrakt.
Według medialnych doniesień, węgierskim skrzydłowym interesował się także Lech Poznań czy Legia Warszawa. Tam byłby jednym z wielu, u nas będzie miał najlepszą szansę zaistnieć, podkreślają przedstawiciele Portowców. Obserwowaliśmy go od dłuższego czasu - mówi dyrektor sportowy Pogoni Maciej Stolarczyk.
- Jeśli chodzi o skrzydła, Ádám dobrze czuje się na obu pozycjach. Jest egzekutorem stałych fragmentów gry. Podniesie poziom sportowy w naszym klubie - komentuje Stolarczyk.
Władze Pogoni nie ujawniają szczegółów finansowych kontraktu. Wiadomo jedynie, że zawodnika udało się pozyskać dzięki wkładowi sponsora drużyny czyli Zakładów Chemicznych Azoty Police.
Gyurcsó ma 24 lata i jest skrzydłowym. Ostatnio grał w drużynie mistrza Węgier - FC Videoton. Jest też reprezentantem swojego kraju, który zagra na piłkarskich Mistrzostwach Europy. Wartość piłkarza - według portalu Transfermarkt.de - to 800 tysięcy euro.
Tak gra nowy piłkarz Pogoni.
Zobacz także
2015-07-27, godz. 07:19
Fojut: Gra w reprezentacji to moje marzenie
Na zgrupowanie kadry pójdę nawet piechotą - mówi obrońca Pogoni Szczecin, Jarosław Fojut.
» więcej
2015-07-26, godz. 17:35
Remis Pogoni przed własną publicznością [WIDEO, WYWIADY, ZDJĘCIA]
Pogoń - Śląsk 4:1 - takim wynikiem skończył się mecz Ekstraklasy dokładnie rok temu. W niedzielę Portowcy mieli okazję powtórzyć sukces, ale pojedynek w drugiej kolejce rozgrywek zakończył się remisem 1:1.
» więcej
2015-07-26, godz. 12:56
Szczeciński start sezonu. Pogoń kontra Śląsk
Pogoń Szczecin zagra w niedzielę ze Śląskiem Wrocław. To będzie pierwszy mecz Portowców na własnym stadionie w tym sezonie.
» więcej
2015-07-24, godz. 16:54
Pogoń chce dyktować warunki na boisku
Dyktować warunki na boisku i nie liczyć na zmęczenie Śląska - to założenia trenera Pogoni Szczecin na niedzielny mecz z ekipą z Wrocławia.
» więcej
2015-07-24, godz. 11:40
Brutalny faul był, ale kary nie będzie
Pomocnik Lecha Poznań Abdul Aziz Tetteh nie poniesie żadnych konsekwencji za atak na nogi szczecińskiego samuraja. Po faulu, którego w opinii sędziego nie było, Takafumi Akahoshi przez trzy tygodnie nie będzie zdolny do gry.
» więcej