Maciej Skorża odchodzi z Pogoni Szczecin. Jak podaje klub w opublikowanym komunikacie, trener i władze Portowców rozwiązali kontrakt za porozumieniem stron.
- Wystarczy spojrzeć w tabelę. Innych przyczyn nie ma. Nie możemy sobie pozwolić na luksus przegrywania - powiedział Mroczek.
Skorża był trenerem Portowców od początku sezonu. Za jego kadencji drużyna miała walczyć o awans do europejskich pucharów, ale po 14. kolejkach zajmuje ostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy, odpadła też z Pucharu Polski.
Jeszcze tydzień temu klub zapewniał, że nie ma tematu zmiany szkoleniowca, a drużyna "ma się skonsolidować, a nie wymieniać trenera". W piątek Pogoń przegrała 0:3 ze Śląskiem Wrocław i - jak się teraz okazuje - to był ostatni mecz Skorży.
Klub informuje, że tymczasowo obowiązki pierwszego trenera przejmie dotychczasowy asystent, Rafał Janas. To wieloletni współpracownik Skorży m.in. w Wiśle Kraków i Legii Warszawa. Janas był też w sztabie reprezentacji Polski, gdy selekcjonerem był jego ojciec.
- Od niedzielnego wieczora władze Pogoni szukają nowego trenera - zapewnia Mroczek.
W ilu meczach Janas poprowadzi zespół? - Może nawet nie w jednym, a trzech. Nie wiem jak długo będziemy szukać nowego trenera - odpowiada Mroczek.
Nieoficjalnie wiemy, że Pogoń kontaktowała się już z dwoma trenerami mającymi przeszłość w ekstraklasie: byłym piłkarzem Pogoni Marcinem Kaczmarkiem i Jackiem Magierą, byłym trenerem Legii. Ten drugi mógłby objąć zespół dopiero w styczniu.
W rozmowie z reporterem Radia Szczecin odejście szkoleniowca komentuje prezes klubu, Jarosław Mroczek.
Dodaj komentarz 5 komentarzy
Nawet osoba, która nie ma pojęcia o piłce nożnej widzi, że skoro zmiany trenerów nie mają najmniejszego wpływu na poprawę wyników, to trzeba sięgnąć po radykalne kroki.
I takiemu zespołowi sponsorować nowy stadion za setki milionów w mieście, w którym brukowane ulice pamiętają czasy przedwojenne?
Powiem tak Jacek Magiera.
Jak piłkarze nie grają to żaden trener nie pomoże , piłkarzom płacić za granie
a nie za bieganie aby do wypłaty , bardzo wysokie wypłaty !!!
Zmiana trenera nic nie da. Można tak zmieniać sztab do usranej śmierci. Tu trzeba zmienić zarząd. Jak w trakcie okienka była mowa żeby zakupić napastnika to zarząd to olał. Jak gra nasz "rasowy" napastnik to widzimy. Zarząd won a "kopacze" powinni mieć płacone od efektów gry a nie od ilości minut na boisku. Amen
Jest koflikt w zespole trener-piłkarze o tym sie mówi od dawna na trybunach,pubach itp.
Zobacz także
2018-01-31, godz. 15:41
Mecze Pogoni będzie mogło oglądać tylko 7 tys. kibiców
Maksymalnie 7 tysięcy kibiców będzie oglądało mecze piłkarzy Pogoni podczas przebudowy stadionu - zdradził prezes Pogoni Jarosław Mroczek podczas Komisji Sportu Rady Miasta. Ta dotyczyła szczegółów inwestycji przy Twardowskieg…
» więcej
2018-01-31, godz. 14:01
Prezes Pogoni: Transfer napastnika to była konieczność
Morten Rasmussen to lis pod bramką przeciwnika - tak o nowym zawodniku Pogoni mówi prezes klubu.
» więcej
2018-01-31, godz. 11:18
Prezes Pogoni: stadion wpływa na jakość zespołu
Nowy stadion może oznaczać lepszych piłkarzy w Pogoni - przekonuje prezes klubu.
» więcej
2018-01-30, godz. 20:40
Duński snajper w Pogoni
Morten "Duncan" Rasmussen został nowym piłkarzem Pogoni Szczecin. Duńczyk po zaliczeniu testów medycznych podpisał we wtorek półtoraroczny kontrakt ze szczecińskim klubem z opcją przedłużenia o kolejny rok.
» więcej
2018-01-30, godz. 12:55
Duńczyk blisko Pogoni
Duńczyk Morten "Duncan" Rasmussen jest bliski podpisania kontraktu z Pogonią. We wtorek wieczorem piłkarz przyjedzie do Szczecina, gdzie przed podpisaniem umowy przejdzie badania medyczne. Jeżeli wyniki testów medycznych będą pozytywne…
» więcej