Trener Skowronek może być spokojny o swoją posadę nie tylko do końca roku, ale do końca sezonu - zapewnia wiceprezes Smolny.

Portowcy doznali w poniedziałek trzeciej porażki z rzędu w ekstraklasie i od razu pojawiły się spekulacje dotyczące zmiany trenera. Pogoń zajmuje teraz 11. miejsce w tabeli i ma 11 punktów na swoim koncie.

Sam Artur Skowronek do medialnych doniesień podchodzi z dystansem.

- Takie jest życie trenera - tłumaczy Skowronek. - W jednej ręce trzyma długopis, by podpisać kontrakt, a w drugiej - walizkę. Przyszedłem tutaj, żeby być dłużej i tak patrzę na mecz z Bełchatowem, a nie w kontekście ostatniej szansy.

Spotkanie Portowców z ostatnim w tabeli GKS-em odbędzie się w poniedziałek w Bełchatowie.