W poniedziałek państwowa firma zdecydowała, że nie będzie negocjowała przedłużenia ważnej do połowy września umowy z władzami Szczecina. Piotr Zieliński z biura prasowego urzędu zapowiada poszukiwania nowego sponsora tytularnego.

- Pewne podmioty już gdzieś u odpowiednich osób, które zajmują się generalnie całością negocjacji, gdzieś się przewijają - mówi Zieliński. - To firmy prywatne czy państwowe - dopytuje reporter. - Nie chcę tutaj zdradzać konkretnych nazw. Poczekajmy na rozwój wypadków - odpowiedział Piotr Zieliński.

Według prezesa Grupy Azoty Wojciecha Wardackiego miasto chciało, by w myśl nowej umowy siatkarski Chemik Police - sponsorowany przez Grupę - płacił o wiele więcej za wynajem hali przy ulicy Szafera. Piotr Zieliński z Urzędu Miasta twierdzi, że to nieprawda, a władze Szczecina chciały przedłużenia umowy na dotychczasowych warunkach.

Oświadczenie Klubu Piłki Siatkowej Chemik Police S.A.:

- Dnia 28.07.2017 roku otrzymaliśmy od Norberta Rokity, prezesa zarządu "Arena Szczecin Operator spółka z o.o.", pismo informujące o 70-procentowej podwyżce płatności dla naszego klubu (w porównaniu do aktualnej umowy).

Po konsultacji z Grupą Azoty, właścicielem klubu, doszliśmy do wniosku, że nie jesteśmy w stanie udźwignąć tak wysokich oczekiwań finansowych.

Warto zaznaczyć, że kwota, jakiej oczekuje Arena Szczecin Operator, w porównaniu do innych hal w Polsce, jest co najmniej dwukrotnie wyższa.

Jeżeli operator Azoty Areny wyrazi zgodę na udostępnienie wspomnianego pisma (z dnia 28.07.2017), Chemik od razu je udostępni.