Nowa rzeczywistość, w której jesteśmy niezależni od gazowego szantażu Rosji - tak o Baltic Pipe mówił w "Rozmowach pod krawatem" wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk.
Polityk PiS oceniał, że wbrew części głosów opozycji i mediów, dostawy przez gazociąg Baltic Pipe są zabezpieczone i w odróżnieniu od wielu krajów europejskich, nie musimy się martwić agresywną polityką Rosji.
- Obecnie cena gazu jest używana jako chyba ostatnia broń Putina, którą jeszcze może wykorzystywać - mówi Gróbarczyk.
- Broń Putina, trochę oddana w jego ręce. Waldemar Pawlak i podlegli mu negocjatorzy zmieniali instrukcje negocjacyjne na korzyść Rosjan. Tak wynikało z raportu NIK-u. Umowa z Rosjanami, kontrakt jamalski, nie wiadomo było, ile my za ten gaz płacimy. Płaciliśmy podobno ogromne pieniądze. Ale Waldemar Pawlak, jeszcze w 2022 roku mówił w "Rzeczpospolitej", że Baltic Pipe to bezzasadna inwestycja - mówi prowadząca rozmowę Magdalena Stankiewicz.
- Sytuacja niezwykle tragiczna dla Polski, dla bezpieczeństwa. Zarzegnaliśmy ją szczęśliwie - mówi wiceminister infrastruktury.
To PGNiG wydobywa gaz na Morzu Norweskim, jednocześnie spółka ma zabezpieczone środki na zakupy dodatkowe - mówił wiceminister Marek Gróbarczyk.
Gazociąg kosztował 600 milionów euro i dostarczy gaz z Norwegii przez Danię do Polski.
- Obecnie cena gazu jest używana jako chyba ostatnia broń Putina, którą jeszcze może wykorzystywać - mówi Gróbarczyk.
- Broń Putina, trochę oddana w jego ręce. Waldemar Pawlak i podlegli mu negocjatorzy zmieniali instrukcje negocjacyjne na korzyść Rosjan. Tak wynikało z raportu NIK-u. Umowa z Rosjanami, kontrakt jamalski, nie wiadomo było, ile my za ten gaz płacimy. Płaciliśmy podobno ogromne pieniądze. Ale Waldemar Pawlak, jeszcze w 2022 roku mówił w "Rzeczpospolitej", że Baltic Pipe to bezzasadna inwestycja - mówi prowadząca rozmowę Magdalena Stankiewicz.
- Sytuacja niezwykle tragiczna dla Polski, dla bezpieczeństwa. Zarzegnaliśmy ją szczęśliwie - mówi wiceminister infrastruktury.
To PGNiG wydobywa gaz na Morzu Norweskim, jednocześnie spółka ma zabezpieczone środki na zakupy dodatkowe - mówił wiceminister Marek Gróbarczyk.
Gazociąg kosztował 600 milionów euro i dostarczy gaz z Norwegii przez Danię do Polski.
Zobacz także
![](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_480_0/2023-04-05_168067943910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_480_0/2023-04-04_168058983010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_480_0/2023-03-29_168007181610.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2023/2023-02-27_167748591010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_480_0/2023-03-27_167989881510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_480_0/2023-03-24_167964538910.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_480_0/2023-03-23_167955680710.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2021/2021-10-06_163350451110.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2023/2023-01-07_167311826110.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_480_0/2023-03-15_167889180710.jpg)
![](../serwis_informacyjny/pliki/2023/2023-02-02_167532496510.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_480_0/2023-03-14_167877898610.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_480_0/2023-03-13_167870506210.jpg)
![](../public/276/276_165046067010.jpg)
![](serwis_informacyjny/pliki/2023/thumb_480_0/2023-03-09_167834937510.jpg)