To była zaskakująca propozycja: może napisałaby Pani książkę o mojej babci? Dorota Zaremba była raczej rozczarowana, gdy usłyszała odpowiedź: nie piszę książek, ale mogę namalować historię Pani babci dźwiękiem. Lidia Kessler (z domu Andruchowicz) okazała się być maleńką, drobną kobietą. Wiecznie uśmiechniętą. A jednak kiedy ogląda się jej zdjęcia z dzieciństwa, zaskakuje powaga i smutek w oczach.
O dzieciństwie spędzonym w czasie wojny na Wołyniu, działalności w Okręgu Łuckim AK, ale przede wszystkim o trudnym dorastaniu do bycia szczęśliwym człowiekiem opowiada ta dźwiękowa książka.
„Nie uwierzyłabym” – to tytuł reportażu Agaty Rokickiej.