Gdy świat cały jest moim mieszkaniem, kurs niepewny którym płynąć dziś muszę, wskaż mi drogę o dobra gwiazdo, wprost do domu zaprowadź mą duszę. Niech tam wszyscy będą szczęśliwi, niech zło żadne nie grozi nikomu i spraw dobra, najlepsza gwiazdo, bym miał drobne na telefon do domu...
To jeden z ostatnich tekstów Kapitana Andrzeja Mendygrała. Żeglarz, szkoleniowiec, marynarz marynarki wojennej, choć zawsze pływał na żaglowcach. Dowodził m.in. brygantyną "Kapitan Głowacki", żaglowcem pasażerskim "Peace", kanadyjską "Concordią", żaglowcem badawczym "Oceania" i brygiem "Fryderyk Chopin". Na stałe związał się z Trzebieżą, skąd wypływał i dokąd wracał. Był autorem kilkudziesięciu żeglarskich przebojów - "Hiszpańskie dziewczyny" ,"Branka ", "Marynarskie portki", "Pod Jodłą". Wiele z tekstów ukrywają jeszcze szuflady w burku Kapitana.
By wrócić do jego twórczości w sobotę w Trzebieży odbędzie się pierwsza edycja "Mendygrałek " czyli spotkania z pieśniami mórz i oceanów.