Szczecin 1945 - bohaterowie, antybohaterowie i zwykli pionierzy
Radio SzczecinRadio Szczecin » Szczecin 1945 - bohaterowie, antybohaterowie i zwykli pionierzy » Felietony
Gmach Urzędu Pocztowego (obecnie nr 1 w Szczecinie)
Gmach Urzędu Pocztowego (obecnie nr 1 w Szczecinie)
Pierwsi do Szczecina dotarli pocztowcy z Bydgoszczy, którzy zajęli porzuconą ogromną pocztę przy Bramie Portowej. Ale ten gigantyczny gmach ciężko było dostosować do pracy przy stosunkowo niewielkiej liczbie bydgoskich pocztowców. Jak wspomina nieoceniony Piotr Zaremba, „bydgoski desant” był w ogóle wynikiem przypadku, bo pocztowcy z miasta nad Brdą przybyli do Szczecina nie wskutek żadnego planowego działania, ani poleceń z Warszawy, ale ogólnego bałaganu jaki panował wtedy na polskich kresach zachodnich.

Bydgoscy pocztowcy dostali w swojej lokalnej dyrekcji polecenie, aby po kolei przejmować lokalne urzędy pocztowe tak daleko na zachód, jak tylko będzie to możliwe. No i bydgoszczanie po obsadzeniu wielu zachodniopomorskich miast, dotarli w końcu do Szczecina i zgodnie z poleceniem objęli największą pocztę w mieście. Tyle, że niedługo potem, osobno, przybyła do Szczecina grupa z Poznania. Byli to pocztowcy-aktywiści Polskiego Związku Zachodniego, którzy nie wiedzieli o ekspedycji z Bydgoszczy i także przyjechali obejmować szczecińską pocztę. Było ich 14 i przysłała ich poznańska dyrekcja okręgowa Poczty Polskiej, Telegrafów. I to oni otworzyli nową placówkę w poniemieckim urzędzie pocztowym przy ulicy Pocztowej. Wtedy nazywanie ulic od nazw najważniejszych urzędów ulokowanych na danej ulicy było normalną praktyką. Tym bardziej, że dawna niemiecka nazwa Gabelsberger-Strasse, ku czci niemieckiego pioniera stenografii, Franza Xaviera Gabelsbergera (1789-1849), nie kojarzyła się Polakom w Szczecinie z niczym znajomym.

Dnia 5 maja, w sobotę, uroczyście otworzono pierwszą polską pocztę. Informacja o możliwości nadania listu do bliskich, w mig obiegła szczecińskich Polaków. Jak wspomina Piotr Zaremba, tego dnia panował w urzędzie niespodziewanie duży ruch, gdyż wielu z nowo przybyłych, chciało koniecznie, pilnie powiadomić swoje rodziny o tym, jaki jest ich los. Wieczorem tego dnia do Poznania odjechał pod eskortą milicji pierwszy samochodowy ambulans pocztowy z polskimi listami. Przesyłek było tyle, że jedyny przywieziony z Poznania kasownik o nazwie „Szczecin 1”, już nie wystarczał. Na szczęście wyszukano stare niemieckie kasowniki z napisem „Stettin 11” (kod urzędu z Gabelsberger-Strasse), z których wypiłowano niemiecką nazwę. Znaczki stemplowano tylko datą, zaś polską nazwę miasta, urzędnicy z mozołem wypisywali ręcznie atramentem. Te pierwsze szczecińskie listy z odręczną adnotacją „Szczecin” były potem kolekcjonerskim rarytasem. A co było potem? Wstyd przyznać ale doszło do groteskowej „świętej wojny” między poznańską dyrekcją poczty a bydgoską. Urzędnicy z obu miast, z uporem godnym sprawy, spierali się jeszcze długo, kto ma tworzyć pocztę w metropolii nad Odrą. Co prawda minister w Warszawie orzekł, że to Bydgoszcz ma pierwszeństwo. To jednak Piotr Zaremba, który bardzo często wykorzystywał swoją władzę, jak tylko chciał, zignorował zarządzenie ministra poczty i stwierdził, że poznaniacy robią swoją robotę o wiele lepiej i szybciej, i na razie pozostaną na swoich stanowiskach. A oburzona tą samowolą Bydgoszcz, zasypywała warszawskie ministerstwo poczty protestami. Nie zmieniało to faktu, że to poznańscy pocztowcy otworzyli pierwszy urząd pocztowy w mieście nad Odrą.
 

Zobacz także

2022-09-12, godz. 16:10 "Szczecin 1945 - bohaterowie, antybohaterowie i zwykli pionierzy" Felieton Piotra Semki Do posłuchania w każdy piątek, o godz. 16.30 w magazynie Wszystko na gorąco. » więcej 2024-01-26, godz. 15:54 51. Pierwszy dzień w Szczecinie bez niemieckich barek z uchodźcami z Grodu Gryfa. 4 lipca 1945 roku (26.01.2024) Z perspektywy czasu robi wrażenie upór z jakim działacze Komunistycznej Partii Niemiec rządzący między końcem maja a końcem lipca ściągali do Szczecina… » więcej 2024-01-19, godz. 16:34 50. Wczesnym rankiem 3 lipca 1945 roku, wojewoda Leonard Borkowicz i prezydent Piotr Zaremba, wyruszają z Koszalina przez… Słynna autostrada „Berlinka” bardzo szybko umożliwiła im dojazd ze Szczecina do głównej kwatery sowieckiego marszałka pod Berlinem. Rezydował on w willowym… » więcej 2024-01-12, godz. 16:37 49. 1 lipca 1945 r. Rosjanie niespodziewanie wzywają Piotra Zarembę do Berlina. Na wszelki wypadek przysyłają po niego… W poprzednich odcinkach tego cyklu wspominałem, że okres przesilenia w kwestii przynależności Szczecina objawił się dziwnym fenomenem. Rosjanie po oddaniu… » więcej 2024-01-05, godz. 16:39 48. Koniec czerwca 1945 roku. Społeczny Komitet Pomocy Polakom w Szczecinie obchodzi Święto Morza (5.01.2024) Komitet Pomocy Polakom przez ponad dwa tygodnie między wyjazdem Piotra Zaremby z miasta a końcem niemieckich rządów pełnił dziwaczną rolę reprezentanta… » więcej 2023-12-29, godz. 16:32 47. Koniec czerwca, początek lipca 1945 - ostatnie dwa tygodnie władzy niemieckich komunistów nad Szczecinem (29.12… 20 czerwca 1945 roku niemiecki burmistrz Ernst Wiesner rozesłał do burmistrzów dzielnicowych specjalny okólnik. Przypominał w nim że w Szczecinie nie ma… » więcej 2023-12-22, godz. 16:39 46. Zdzisław Trzyciecki - pierwszy Polak urodzony po wojnie w Szczecinie (22.12.2023) Rok 1945 był czasem kiedy w polskim Szczecinie wszystko było pierwsze. Pierwsze szkoły, pierwsze polskie szpitale, pierwsze polskie oddziały straży pożarnej… » więcej 2023-12-15, godz. 16:44 45. Koniec czerwca 1945 r., Piotr Zaremba czeka na decyzję Rosjan i aliantów w sprawie Szczecina. Ekipa Bieruta zachowuje… Piotr Zaremba w trakcie swojego drugiego wygnania ze szczecina w drugiej połowie czerwca 1945 roku miał okazję do krótkiego odpoczynku po intensywnych dziesięciu… » więcej 2023-12-08, godz. 16:20 44. Ks. Kazimierz Świetliński, drugi polski kapłan w powojennym Szczecinie (8.12.2023) O ile ks. Floriana Berlik był pierwszym polskim kapłanem przybyłym do Szczecina – o tyle przybyły tu 12 czerwca 1945r. ks. Świetliński stał pionierem… » więcej 2023-12-01, godz. 16:41 43. Jak można było przeżyć jeden dzień w Szczecinie latem 1945 roku (1.12.2023) Jak można było przeżyć jeden dzień w Szczecinie latem 1945 roku jeśli było się Niemcem? Sięgnijmy do wspomnień Szczecinianina Otto Römlinga opisującego… » więcej
12345