Polski film "Supernova" Bartosza Kruhlika i niemiecka produkcja "Błąd systemu" Nory Fingscheidt wyjechały z 47. Ińskiego Lata Filmowego ze Złotymi Rybkami.
To nagroda publiczności - kilkunastu najsumienniejszych widzów nagradza statuetką najlepszą produkcję polską i zagraniczną. Liczy się jakość filmu i emocje, które wywołał w widzach.
W tym roku przyznaliśmy też specjalną Złotą Rybkę - mówi Bożena Kuszela ze Stowarzyszenia Ińskie Lato Filmowe.
- Została przyznana panu Lechowi Majewskiego, naszemu głównemu, specjalnemu, wyjątkowemu gościowi. Czarował nas nie tylko swoimi filmami, poezją, wspomnieniami, ale też rewelacyjnie przyjętymi wideo freskami, które ku naszej radości, ale też zdziwieniu, cieszyły się bardzo wielkim zainteresowaniem. Obok plaży, gdzie były wydawałoby się dużo bardziej atrakcyjne formy spędzania czasu - mówi Kuszela.
Burmistrz Ińska Jacek Liwak przez całe 10 dni Festiwalu był na z powodu pandemii na podwyższonych obrotach.
- Festiwal, jaki jest, to my się też przecież cieszymy, że on jest. Ma być hałas, ma być głośno, ma być wesoło i tak właśnie było w tym roku. Żal, że to się kończy. Były oczywiście obawy, ale myślę sobie, że jakbyśmy tak już wszystko odwołali, to ludziom byśmy też nadzieję odebrali. Nie wolno ludziom odbierać nadziei, a już na pewno ja tego nigdy nie będę robił - mówi Liwak.
Już teraz organizatorzy zapraszają na kolejne, 48. Ińskie Lato Filmowe, które odbędzie się za rok.
W tym roku przyznaliśmy też specjalną Złotą Rybkę - mówi Bożena Kuszela ze Stowarzyszenia Ińskie Lato Filmowe.
- Została przyznana panu Lechowi Majewskiego, naszemu głównemu, specjalnemu, wyjątkowemu gościowi. Czarował nas nie tylko swoimi filmami, poezją, wspomnieniami, ale też rewelacyjnie przyjętymi wideo freskami, które ku naszej radości, ale też zdziwieniu, cieszyły się bardzo wielkim zainteresowaniem. Obok plaży, gdzie były wydawałoby się dużo bardziej atrakcyjne formy spędzania czasu - mówi Kuszela.
Burmistrz Ińska Jacek Liwak przez całe 10 dni Festiwalu był na z powodu pandemii na podwyższonych obrotach.
- Festiwal, jaki jest, to my się też przecież cieszymy, że on jest. Ma być hałas, ma być głośno, ma być wesoło i tak właśnie było w tym roku. Żal, że to się kończy. Były oczywiście obawy, ale myślę sobie, że jakbyśmy tak już wszystko odwołali, to ludziom byśmy też nadzieję odebrali. Nie wolno ludziom odbierać nadziei, a już na pewno ja tego nigdy nie będę robił - mówi Liwak.
Już teraz organizatorzy zapraszają na kolejne, 48. Ińskie Lato Filmowe, które odbędzie się za rok.
Zobacz także
2023-01-21, godz. 21:27
Słynna kolekcja skarbów do obejrzenia w Londynie
Obrazy Goyi i Velazqueza, jedna z pierwszych map Ameryk i unikalne książki - słynna kolekcja skarbów hiszpańskiej kultury zebrana przez filantropa Archera Huntingtona trafiła z USA do Londynu.
» więcej
2023-01-21, godz. 16:52
Chór Politechniki Morskiej w Szczecinie nagrał płytę „The Sound of the Sea”
11 premierowych dzieł na chór mieszany czołowych polskich kompozytorów. Chór Politechniki Morskiej nagrał swój kolejny album pod tytułem „The Sound of the Sea”. Płytę wydała Firma DUX - jedna z najbardziej prestiżowych wytwórni…
» więcej
2023-01-21, godz. 08:27
Aleksandra Świgut zachwyciła publiczność w Filharmonii [ZDJĘCIA]
Utwory francuskich kompozytorów - Lili Boulanger i Maurice’a Ravela zabrzmiały wczoraj w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie.
» więcej
2023-01-20, godz. 13:09
Zalia w Radiu Szczecin
Wokalistka opowiedziała nam o debiutanckiej płycie, studiowaniu w Londynie, czy swoich muzycznych początkach.
» więcej
2023-01-20, godz. 10:10
Aleksandra Świgut zagra Chopina w Filharmonii
Kompozycje Lili Boulanger i Maurice’a Ravela zabrzmią dziś w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie. Solistką wieczoru będzie polska pianistka Aleksandra Świgut.
» więcej
2023-01-19, godz. 18:46
Jakub Józef Orliński owacyjnie przyjęty w Złotej Sali Filharmonii [ZDJĘCIA]
Owacjami na stojąco i bisem zakończył się wczoraj koncert w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie. Na scenie Złotej Sali zabrzmiała opera barokowa „Orfeusz i Eurydyka” Christopha Willibalda Glucka (1714-1787).
» więcej
2023-01-19, godz. 17:17
Historia Polski ostatnich 50 lat na fotografiach Niedenthala w Filharmonii
W Galerii Poziom 4 Filharmonii imienia Mieczysława Karłowicza w Szczecinie w czwartek wieczorem zostanie otwarta wystawa Chrisa Niedenthala zatytułowana "Chris Niedenthal PRL - RP". Na kilkudziesięciu fotografiach pokazana jest historia…
» więcej
2023-01-18, godz. 15:47
Jakub Józef Orliński z „Orfeuszem i Eurydyką” w Złotej Sali Filharmonii
Opera barokowa „Orfeusz i Eurydyka” Christopha Willibalda Glucka (1714-1787) zabrzmi dziś w Szczecinie. Na scenie Złotej Sali Filharmonii w roli Orfeusza wystąpi Jakub Józef Orliński - bezsprzecznie jeden z najwybitniejszych współczesnych…
» więcej
2023-01-16, godz. 17:29
Koncert upamiętniający tragedię promu „Jan Heweliusz” [ZDJĘCIA]
Adagio na smyczki op. 11 Samuela Barbera i monumentalne Requiem d-mol KV 626 Wolfganga Amadeusza Mozarta zabrzmiały wczoraj w Złotej Sali Filharmonii w Szczecinie.
» więcej
2023-01-15, godz. 15:41
Requiem Mozarta w rocznicę tragedii Heweliusza
30 lat temu w czasie rejsu ze Świnoujścia do Ystad podczas bardzo silnego sztormu o sile 12 stopni w skali Beauforta zatonął Prom MF "Jan Heweliusz". W katastrofie zginęło 55 osób. W niedzielę w Złotej Sali Filharmonii w Szczecinie…
» więcej