Owacjami na stojąco i bisem zakończył się wczoraj koncert w Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie. Na scenie Złotej Sali zabrzmiała opera barokowa „Orfeusz i Eurydyka” Christopha Willibalda Glucka (1714-1787).
W roli Orfeusza wystąpił Jakub Józef Orliński – bezsprzecznie jeden z najwybitniejszych współczesnych śpiewaków operowych na świecie, określany przez krytyków najbardziej prestiżowych magazynów operowych jako milenijny kontratenor.
Operę Christopha Willibalda Glucka śpiewałem w wielu teatrach na świecie – powiedział Jakub Józef Orliński.
- Jest to dość znane dzieło barokowe, ale nie tak często performowane w Polsce, dlatego bardzo się cieszę na takie entuzjastyczne reakcje publiczności. Jest nawet grupa na Facebooku „Dajcie Orlińskiego w Szczecinie”, no i w końcu się wydarzyło – dodał artysta.
Rolę Eurydyki kreowała mezzosopranistka Natalia Kawałek z Teatru Wielkiego Opery Narodowej w Warszawie, natomiast Amora – sopranistka Sylwia Stępień z Warszawskiej Opery Kameralnej. Z solistami wystąpili: Chór i Orkiestra Il Giardino d’Amore specjalizująca się w interpretacjach muzyki baroku pod batutą założyciela zespołu i jego głównego dyrygenta – maestro Stefana Plewniaka.
- To jest dzieło z krwi i kości, ta muzyka też jest z krwi i kości, mimo, że jest w niej tyle subtelności. To jest mój pierwszy koncert w Szczecinie, Jakuba Orlińskiego też pierwszy, także to jest dla nas tym bardziej wielka radość, że publiczność oddałam nam tyle miłości. Cieszę się, że to był sukces dla nas i zwieńczenie, ukoronowanie naszej pracy. Dziękuję serdecznie za to wszystko i do zobaczenia – podsumował Stefan Plewniak.
Jutro w Filharmonii zabrzmi muzyka m.in. Fryderyka Chopina w wykonaniu pianistki Aleksandry Świgut. Orkiestrę poprowadzi grecka dyrygentka Zoi Tsokanou.
Zobacz także
2023-02-19, godz. 15:52
Monika Brodka z „Sadzą” i „Osadzonymi” w Filharmonii [ZDJĘCIA]
Należy do nielicznego grona polskich artystów, których uznanie wypłynęło daleko poza granice kraju. Jest zdecydowanie jednym z najbardziej kolorowych ptaków polskiej współczesnej muzyki rozrywkowej. W Złotej Sali Filharmonii im…
» więcej
2023-02-18, godz. 16:06
Chór z Korei Południowej wystąpi w Szczecinie [WIDEO]
Koncertują w różnych zakątkach świata, dziś wystąpią w Szczecinie. Chodzi o chór dziecięcy "The Pilgrim Children's Choir" z Korei Południowej.
» więcej
2023-02-16, godz. 07:44
Festiwal filmowy Berlinale w cieniu kryzysów
W stolicy Niemiec rozpoczyna się 73. Międzynarodowy Festiwal Filmowy Berlinale. O Złotego Niedźwiedzia powalczy 19 produkcji. Zgodnie z tradycją tej imprezy nie zabraknie gestów politycznych.
» więcej
2023-02-15, godz. 16:33
Artur Ruciński z premierą limitowanej płyty w Złotej Sali Filharmonii
Zaliczany do dwudziestu najlepszych głosów na świecie. Walczą o niego najbardziej renomowane sceny operowe od La Scali po Metropolitan Opera. W środę w Złotej Sali Filharmonii im. Mieczysława Karłowicza w Szczecinie wystąpi słynny…
» więcej
2023-02-12, godz. 15:47
Gala Replay Studio w Przecławiu, czyli tańczące ferie [ZDJĘCIA]
Jednym z pomysłów na udane ferie może być nauka tańca. A tańczyć możemy w domu, albo wybierając jedną ze szkół.
» więcej
2023-02-12, godz. 15:10
Mały Książę po kurpiowsku [WIDEO]
Jak brzmi Mały Książę po kurpiowsku? Postanowili to sprawdzić członkowie Związku Kurpiów i przetłumaczyli książkę na swój dialekt.
» więcej
2023-02-10, godz. 21:17
Szczecinianie z nagrodami w Kalifornii.
A konkretnie ich teledyski.
» więcej
2023-02-10, godz. 09:23
Panek: wolę, by ktoś oceniał mnie poprzez to co robię
Nie wiem czy jestem artystą, nie porównuję się do Witkacego - Tomasz Panek - rysownik, grafik, ilustrator, autor „Mało szczegółowego przewodnika po Szczecinie", był gościem "Rozmowy pod Krawatem".
» więcej
2023-02-09, godz. 14:59
Prywatne historie na czerwonej wystawie [ZDJĘCIA]
Wiele gatunków fotografii, zdjęcia wykonane w różnych technikach - a spoiwem jest kolor: szczeciński Fotoklub Zamek zaprasza w czwartek na godzinę 18 na wernisaż wystawy "Czerwony - historie indywidualne".
» więcej
2023-02-09, godz. 11:39
"Dopaść Morawieckiego". Autor gościem Przystanku Historia w Szczecinie [WIDEO]
Życie Kornela Morawieckiego na siedmiuset stronach - to nie laurka, a lustro, w którym odbija się postać buntownika, marzyciela, abnegata oskarżanego o terroryzm, a przez niektórych opozycjonistów o zdradę.
» więcej