Jak komuś się znudziło zwyczajne życie bez nerwów, stresu, kłótni, awantur i innych takich, zawsze sobie może zorganizować imprezę dla dziecka. Samemu. Na przykład komunijną. To taka gra - zrób imprezę nie rujnując związku i pozostając przy zdrowych zmysłach. Bonus jeśli goście zjedzą coś więcej niż tosty i kanapki z pasztetem.