Ja tam podczas podróży samochodowej nigdy się nie nudzę. Zawsze znajdzie się temat do rozmów. Na przykład dlaczego jedziemy tędy, a nie tamtędy? Dyskusje o za wcześnie wrzucanym biegu. O za dużych obrotach. O tym, że trzęsie. Że jedziemy za szybko. Że jedziemy za wolno. Że za w sam raz. Żeby nie wyprzedzać. Żeby wyprzedzić. Wchodzić łagodniej w zakręty albo ostrzej. Karuzela zabawy kręci się aż do celu. I nie ma możliwości wysiadania w trakcie.