- Chcemy stworzyć zakład obróbki stali, który będzie świadczył usługi dla firm działających w stoczni oraz odbudować malarnię - deklarował w czwartek Grzegorz Huszcz, prezes spółki Szczeciński Park Przemysłowy, która zarządza terenami stoczniowymi. - Przewidujemy inwestowanie w nowoczesne maszyny, na których potem będziemy świadczyli, w ramach kooperacji, oczekiwane przez przedsiębiorców usługi z zakresu obróbki stali. Drugim obszarem, na który przewidzieliśmy duże nakłady modernizacyjne jest ośrodek malarski.

Marszałek województwa zachodniopomorskiego Olgierd Geblewicz wspominał, że z pieniędzy unijnych będzie można jeszcze w tej perspektywie budżetowej wyremontować drogi w stoczni i bocznice kolejowe. - Możliwa będzie też modernizacja dachów na halach czy zapleczy socjalnych - dodał Geblewicz.

Dziś na terenie stoczni pracuje półtora tysiąca osób. W sumie działa tam 40 firm.