Jak wynika z wyliczeń z 91 procent komisji wyborczych wygrało je Prawo i Sprawiedliwość. Przewaga nad Platformą Obywatelską wyniosła jeden procent.

- To zwycięstwo symboliczne - mówi politolog Tomasz Czapiewski. - W praktyce nie zmieni to wiele, bo liczba posłów będzie taka sama, ale na pewno wzmocniło to pozycję i wizerunek prezesa Kaczyńskiego.

Według najnowszych danych, w Parlamencie Europejskim zasiądzie czterech reprezentantów Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego.

- To duża niewiadoma - dodaje Tomasz Czapiewski. - Pytanie czy te preferencje wyborcze utrzymają się, jak popularność zniesie Janusz Korwin-Mikke? Czy jego tendencje do agresywnych wypowiedzi nie przekroczą miary, która zniechęci nawet jego młodych wyborców. To może być podobny casus, jak z Palikotem, kiedy ludzie głosowali na lidera, nie wiedząc kto jest w tej grupie.

Według szacunków, do europarlamentu PO i PiS wprowadzą po 19 posłów. Pięciu SLD, po czterech PSL oraz Nowa Prawica Janusza Korwin-Mikkego.

Frekwencja w całym kraju wyniosła 23 procent.