Widzowie obejrzą "Arsenał" Ołeksandra Dowżenki. To dzieło radzieckiej kinematografii z 1929 roku.

Mroczny i surrealistyczny obraz rozgrywa się tuż po zakończeniu I Wojny Światowej na Ukrainie, gdzie bolszewicy przygotowują rewolucję.

Projekcji towarzyszyć będzie muzyka grana na żywo przez holenderską grupę Kinetophone. Jak mówią muzycy, zależało im, żeby ich kompozycje były niczym radziecki montaż filmowy: zgrzytliwe, rytmiczne i dialektyczne.

Trio Kinetophone tworzą gitarzysta, perkusista i wiolonczelista. - Zespół zainteresował się filmem z okazji 400. rocznicy współpracy rosyjsko-holenderskiej - mówi lider zespołu. - Wybraliśmy ten film, ponieważ jest dość szorstki i ekspresyjny, ma typowe wschodnioeuropejskie metody montażu, których nie znamy na zachodzie. To wszystko jest obecne w tym filmie i bardzo nam się podoba.

Początek seansu o godz. 20. Wstęp jest wolny, ale ponieważ liczba miejsc jest ograniczona, trzeba mieć wejściówkę. Można je odbierać w Teatrze Kana. Film będzie można oglądać na naszej stronie internetowej.

To nie jedyne wydarzenie festiwalu, jakie odbędzie się w studiu koncertowym Radia Szczecin. Kolejne w piątek.

PROGRAM FESTIWALU.