Urzędnicy w berlińskim magistracie powiedzieli reporterowi Radia Szczecin, że o takim pomyśle słyszą po raz pierwszy.

To echa wywiadu, jakiego niemieckiej prasie udzielił Krzysztof Soska, zastępca prezydenta Szczecina. Miał w nim powiedzieć, że berlińczycy nieoficjalnie pytali o możliwość współpracy przy organizacji igrzysk.

- Byliśmy sondowani przez stronę niemiecką, więc odpowiedzieliśmy "proszę bardzo" - wyjaśnia Soska.

Jak dodał, w Szczecinie mogłyby być rozgrywane np. zawody żeglarskie.

Chcieliśmy potwierdzić te informacje w kancelarii Senatu Berlina, ale rzecznik prasowy Richard Meng na ten temat nic nie wie. - Pierwsze słyszę o współpracy ze Szczecinem. Na razie pod uwagę brany jest Rostock - powiedział nam Meng.

Zapytaliśmy także Henryka Urbasia z Polskiego Komitetu Olimpijskiego, czy wie cokolwiek o współpracy Berlina ze Szczeciniem w tym zakresie. - To wszystko jest w kwestii marzeń czy rozważań typowo prasowych - stwierdził.

O tym, czy Berlin będzie ubiegać się o organizację letnich Igrzysk Olimpijskich w 2024 roku zdecydują jego mieszkańcy w przyszłorocznym referendum. Oprócz stolicy Niemiec zainteresowanie organizacją imprezy zgłosił też Hamburg.