Szczecińska firma nie dokończy programu P1, czyli internetowego konta dla pacjentów. Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia będzie się domagać odszkodowania. Do projektu realizowanego od ośmiu lat firma przystąpiła dwa lata temu.

Według Marcina Kędzierskiego, dyrektora Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia, które z ramienia ministerstwa czuwa nad inwestycją, Unizeto dobrze wiedziało, jaką umowę podpisuje.

- Spółka Unizeto złożyła ofertę do postępowania, które miało bardzo precyzyjnie określony zakres. Wszyscy wiedzieli, co jest przedmiotem umowy, jacy są wykonawcy i jakie są terminy - powiedział Kędzierski.

Projekt realizuje kilkanaście firm, całość miało scalić Unizeto. Pracownicy biura prasowego Unizeto nie chcieli komentować sprawy i odesłali do komunikatu dla mediów. Czytamy w nim, że nie można było napisać programu w terminie i za pieniądze, które określił zamawiający. Dalej jest mowa o "złożonych okolicznościach", niezależnych od Unizeto.

Internetowe konto pacjenta miało działać od czerwca tego roku. Najprawdopodobniej ten termin jednak się przesunie. Program pozwoli pacjentom w internecie sprawdzić m.in. historię choroby.