Zadaniem Magdaleny Ogórek jest zdobycie jak najszerszego poparcia - stwierdziła we wtorek w "Rozmowach pod krawatem" wiceprzewodnicząca SLD Joanna Agatowska ze Świnoujścia.
Zapewniła, że chociaż "wartości lewicowe nie są szczególnie eksponowane w kampanii", to tylko część strategii kandydatki na prezydenta, a Magdalena Ogórek głosuje na SLD.
- Kilkanaście procent, a przynajmniej tyle, ile poparcia ma teraz partia, czyli według najnowszego sondażu sześć procent. To będzie wynik satysfakcjonujący - mówiła wiceprzewodnicząca SLD w "Rozmowach pod krawatem". I zachęcała działaczy.
- Myślę, że szansa jest zawsze. Trzeba tylko walczyć, wierzyć i coś robić. Nie można tylko czekać, krytykować i liczyć na cud. Trzeba tylko zaangażować się w kampanię i powinni zrobić to wszyscy członkowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej, do czego bardzo gorąco zachęcam. Także ci, wszyscy którym przypadło do gustu to, co mówi Magdalena Ogórek - powiedziała Agatowska.
Tuż po prezentacji Magdaleny Ogórek jako kandydatki SLD sondaże dawały jej około sześciu procent. Ostatnio to mniej więcej trzy procent, gorzej od Pawła Kukiza czy Janusza Korwin-Mikkego.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.
- Kilkanaście procent, a przynajmniej tyle, ile poparcia ma teraz partia, czyli według najnowszego sondażu sześć procent. To będzie wynik satysfakcjonujący - mówiła wiceprzewodnicząca SLD w "Rozmowach pod krawatem". I zachęcała działaczy.
- Myślę, że szansa jest zawsze. Trzeba tylko walczyć, wierzyć i coś robić. Nie można tylko czekać, krytykować i liczyć na cud. Trzeba tylko zaangażować się w kampanię i powinni zrobić to wszyscy członkowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej, do czego bardzo gorąco zachęcam. Także ci, wszyscy którym przypadło do gustu to, co mówi Magdalena Ogórek - powiedziała Agatowska.
Tuż po prezentacji Magdaleny Ogórek jako kandydatki SLD sondaże dawały jej około sześciu procent. Ostatnio to mniej więcej trzy procent, gorzej od Pawła Kukiza czy Janusza Korwin-Mikkego.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.