Bronisław Komorowski był ostro atakowany w kampanii i to mogło zdecydować o jego przegranej. Tak wynik drugiej tury wyborów prezydenckich skomentował w "Rozmowie pod krawatem" szef Platformy Obywatelskiej w regionie Stanisław Gawłowski.
Według wiceministra środowiska, powodem porażki nie był bagaż ośmiu lat rządów PO. - Trzy miesiące przed wyborami Bronisław Komorowski miał ponad 60 proc. poparcia i wtedy ten bagaż w niczym mu nie przeszkadzał - powiedział Gawłowski.
- Proszę zauważyć, że Bronisław Komorowski wszędzie był bardzo ostro atakowany, praktycznie przez wszystkich kontrkandydatów. Jego odpowiedzi (na te ataki - red.) były nadzwyczaj łagodne. Te bojówki organizowane na każdej jego wizycie, i w Szczecinie, i w Stargardzie, Koszalinie czy Kołobrzegu, atakujące Komorowskiego i jego zwolenników, to było aż niebezpieczne - dodał Gawłowski.
Drugą turę wyborów prezydenckich wygrał kandydat Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Duda, na którego zagłosowało 51,55 proc. wyborców.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem".
- Proszę zauważyć, że Bronisław Komorowski wszędzie był bardzo ostro atakowany, praktycznie przez wszystkich kontrkandydatów. Jego odpowiedzi (na te ataki - red.) były nadzwyczaj łagodne. Te bojówki organizowane na każdej jego wizycie, i w Szczecinie, i w Stargardzie, Koszalinie czy Kołobrzegu, atakujące Komorowskiego i jego zwolenników, to było aż niebezpieczne - dodał Gawłowski.
Drugą turę wyborów prezydenckich wygrał kandydat Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Duda, na którego zagłosowało 51,55 proc. wyborców.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem".