Urzędnicy ślą pisma, bo jest kampania wyborcza - tak prośby wicewojewody z PSL o sprawdzenie, jak działa monitoring suszy w regionie skwitował w Radiu Szczecin minister rolnictwa Marek Sawicki.
- Jest kampania, rządzi się swoimi prawami. Ci wojewodowie, wicewojewodowie także są kandydatami i także są politykami, więc piszą pisma - tłumaczył Sawicki.
Wicewojewoda Ryszard Mićko nie chce komentować słów ministra z PSL. Jak wyjaśnił, nie da się wciągać w gierki dziennikarzy. Potwierdził jedynie, że oficjalnej, pisemnej odpowiedzi od Marka Sawickiego nie dostał. Z kolei minister powiedział w Radiu Szczecin, że odpowiedź była w jego wystąpieniach i instrukcjach dla urzędników.
Chodzi o pomiary Instytutu Upraw i Nawożenia Gleb, który sprawdza czy jest susza. Urzędnicy wojewody uznali, że niektóre stacje są źle ustawione np. obok jezior czy rzek. To może zaburzać wyniki. Wicewojewoda poprosił ministra rolnictwa, by przeanalizował jak działa monitoring suszy.
Wicewojewoda Ryszard Mićko nie chce komentować słów ministra z PSL. Jak wyjaśnił, nie da się wciągać w gierki dziennikarzy. Potwierdził jedynie, że oficjalnej, pisemnej odpowiedzi od Marka Sawickiego nie dostał. Z kolei minister powiedział w Radiu Szczecin, że odpowiedź była w jego wystąpieniach i instrukcjach dla urzędników.
Chodzi o pomiary Instytutu Upraw i Nawożenia Gleb, który sprawdza czy jest susza. Urzędnicy wojewody uznali, że niektóre stacje są źle ustawione np. obok jezior czy rzek. To może zaburzać wyniki. Wicewojewoda poprosił ministra rolnictwa, by przeanalizował jak działa monitoring suszy.