- To było konieczne, żeby droga mogła powstać - mówi Kopacz. - Do tej pory nie było na mapie obwodnicy północno-zachodniej Szczecina, dlatego trzeba było to rozporządzenie rozszerzyć o tę drogę, którą zapisaliśmy już w tym rozporządzeniu.

Teraz trzeba jednak poszukać oszczędności, żeby można było ją sfinansować.

- Pierwszym ruchem trzeba było wpisać drogę rozporządzeniem, co uczyniliśmy. Drugim etapem jest znalezienie finansowania na budowę północno-zachodniej obwodnicy Szczecina - tłumaczyła Kopacz.

Przed urzędem trwają protesty różnych grup zawodowych. Pielęgniarki nie wiedzą, kiedy otrzymają obiecane pieniądze, stoczniowcy mają żal, bo zlikwidowano stocznię, a związek "Solidarność" apeluje o uwolnienie rolników, którzy są oskarżeni o ustawianie przetargów i udział w zorganizowanej grupie przestępczej, apeluje też o podwyżki dla wszystkich w służbie zdrowia.