Przygotowany do misji w Afganistanie wóz bojowy przyjechał na urodzinowe przyjęcie Radia Szczecin w Stargardzie.
Żołnierze 12 Brygady Zmechanizowanej zaparkowali w sobotę przy Baszcie Morze Czerwone Kołowym Transporterem Opancerzonym.
- Skomplikowany samochód. Za te pieniądze, warunki wewnątrz są dobre - mówi jeden z członków załogi Kołowego Transportera Opancerzonego.
- Prawie jak w zwykłym samochodzie. Jest kierownica czy automatyczna skrzynia biegów. Są siedziska, bo jak sama nazwa mówi - kołowy transporter opancerzony, czyli transportuje piechotę. Załoga, czyli ja, działonowy i dowódca, prowadzimy ogień z armaty. Prędkość do 100 km/h. Może nie rozpędza się szybko, ale w warunkach bojowych sprawdza się jak najbardziej. Napędzone są cztery osie, więc daje radę - wyjaśnia szeregowy Bartłomiej Roszak.
Miłośnicy militariów mogą obejrzeć też sprzęt wojskowy - karabiny, granatniki i osobiste wyposażenie każdego z żołnierzy 12 brygady. Są też atrakcje dla dzieci.
- Nie służyłem w wojsku, więc dla mnie jest to ciekawostka. - Można postrzelać do kosza i postrzelać z łuku. - Zobaczyć co jest w Rosomaku. - Wszyscy co tylko mogą przyjść - przychodźcie. Można się trochę poruszać, pooglądać wojskowych, jest herbata i kawa. Zapraszamy wszystkich serdecznie. - Jest bardzo fajnie - opowiadają starsi i najmłodsi uczestnicy.
Nasza urodzinowa impreza w Stargardzie przy Baszcie Morze Czerwone potrwa do wieczora. Przed nami o godzinie 17 koncert zespołu Jazzowski, a o 19 kino pod chmurką. Wyświetlony zostanie film "Radio na Fali", opowiadający historię nielegalnej rockowej stacji radiowej, nadającej ze statku pływającego u wybrzeży Wielkiej Brytanii.
- Skomplikowany samochód. Za te pieniądze, warunki wewnątrz są dobre - mówi jeden z członków załogi Kołowego Transportera Opancerzonego.
- Prawie jak w zwykłym samochodzie. Jest kierownica czy automatyczna skrzynia biegów. Są siedziska, bo jak sama nazwa mówi - kołowy transporter opancerzony, czyli transportuje piechotę. Załoga, czyli ja, działonowy i dowódca, prowadzimy ogień z armaty. Prędkość do 100 km/h. Może nie rozpędza się szybko, ale w warunkach bojowych sprawdza się jak najbardziej. Napędzone są cztery osie, więc daje radę - wyjaśnia szeregowy Bartłomiej Roszak.
Miłośnicy militariów mogą obejrzeć też sprzęt wojskowy - karabiny, granatniki i osobiste wyposażenie każdego z żołnierzy 12 brygady. Są też atrakcje dla dzieci.
- Nie służyłem w wojsku, więc dla mnie jest to ciekawostka. - Można postrzelać do kosza i postrzelać z łuku. - Zobaczyć co jest w Rosomaku. - Wszyscy co tylko mogą przyjść - przychodźcie. Można się trochę poruszać, pooglądać wojskowych, jest herbata i kawa. Zapraszamy wszystkich serdecznie. - Jest bardzo fajnie - opowiadają starsi i najmłodsi uczestnicy.
Nasza urodzinowa impreza w Stargardzie przy Baszcie Morze Czerwone potrwa do wieczora. Przed nami o godzinie 17 koncert zespołu Jazzowski, a o 19 kino pod chmurką. Wyświetlony zostanie film "Radio na Fali", opowiadający historię nielegalnej rockowej stacji radiowej, nadającej ze statku pływającego u wybrzeży Wielkiej Brytanii.
Miłośnicy militartiów mogą obejrzeć też sprzęt wojskowy - karabiny, granatniki i osobiste wyposażenie każdego z żołnierzy 12 brygady. Są też atrakcje dla dzieci.