Prace nad programem dla Szczecina zapowiada nowy szef PSL-u w mieście. Cezary Szeliga zastąpił Małgorzatę Łozińską-Reszkowską, która zrezygnowała z funkcji z powodów rodzinnych.
Szeliga ma 42 lata, jest przewodniczącym klubu Ludowców w sejmiku województwa oraz zastępcą prezesa Agencji Rozwoju i Modernizacji Rolnictwa w Warszawie.
Jak nam powiedział, zarząd miejski Polskiego Stronnictwa Ludowego wybrał go jednogłośnie. Przyznał też, że Szczecin to trudny teren dla Ludowców, dlatego chce przygotować nową ofertę dla mieszkańców.
- Te wszystkie hasła, które nasi kandydaci przedstawiali w ostatnich wyborach samorządowych, są dosyć ważne i istotne, ale rzeczywiście nie znajdują posłuchu. Będziemy na ten temat dyskutować i przedstawimy program dla mieszkańców Szczecina - mówi Cezary Szeliga.
Ludowcy od kilku kadencji nie mieli parlamentarzysty z Pomorza Zachodniego. Ostatni zdobył mandat w latach 90. PSL nie ma też reprezentacji w szczecińskiej radzie miasta.
W październikowych wyborach parlamentarnych w okręgu szczecińskim Stronnictwo zdobyło 3,8 proc., a w kraju - nieco ponad 5 proc.
Jak nam powiedział, zarząd miejski Polskiego Stronnictwa Ludowego wybrał go jednogłośnie. Przyznał też, że Szczecin to trudny teren dla Ludowców, dlatego chce przygotować nową ofertę dla mieszkańców.
- Te wszystkie hasła, które nasi kandydaci przedstawiali w ostatnich wyborach samorządowych, są dosyć ważne i istotne, ale rzeczywiście nie znajdują posłuchu. Będziemy na ten temat dyskutować i przedstawimy program dla mieszkańców Szczecina - mówi Cezary Szeliga.
Ludowcy od kilku kadencji nie mieli parlamentarzysty z Pomorza Zachodniego. Ostatni zdobył mandat w latach 90. PSL nie ma też reprezentacji w szczecińskiej radzie miasta.
W październikowych wyborach parlamentarnych w okręgu szczecińskim Stronnictwo zdobyło 3,8 proc., a w kraju - nieco ponad 5 proc.