Jak informuje Hanna Pieczyńska z ZDiTM-u, pierwsze znaki - jeszcze zaklejone - pojawią się tam w czwartek wieczorem.

- Tak żeby w nocy z 1 na 2 kwietnia wprowadzić tę organizację ruchu na stałe. Aby kierowcy mogli przyzwyczaić się i przed poniedziałkowym szczytem komunikacyjnym zobaczyć jak to będzie wyglądało - mówi Pieczyńska.

Z danych szczecińskiej drogówki wynika, że w 2015 roku doszło tam do 17 wypadków. W tym roku do siedmiu. Pod koniec lutego pod kołami samochodu zginęła 66-letnia kobieta.

- Rondo spowolni ruch, poprawi bezpieczeństwo dla pieszych i ułatwi wyjazd z ulic podporządkowanych - dodaje Hanna Pieczyńska.

W piątek wieczorem na ulicy namalowana zostanie tzw. wyspa najazdowa o promieniu ośmiu metrów. Dodatkowo w kierunku miasta usunięty zostanie środkowy pas, co zmusi kierowców do wolniejszej jazdy. Jeśli nowa organizacja ruchu sprawdzi się, wyspa zostanie wybrukowana.