Klub zwiększył pulę wejściówek, bo te sprzedają się zdecydowanie lepiej niż podczas poprzednich spotkań Portowców w Ekstraklasie. Bilety ma ponad 9 tysięcy kibiców Pogoni i tysiąc fanów Legii. W tym sezonie na szczecińskim stadionie frekwencja nie przekroczyła 10 tysięcy. W kasach jest jeszcze niecałe pięć tysięcy wejściówek. A pod kasami kolejki.

- Dostałem bilety, ale nie na te sektory na które chciałem. Trudno - przyznał kibic Pogoni. Jedna z sympatyczek Portowców była w dużo lepszym nastroju po zakupie wejściówki. - Ostatni raz byłam trzy lata temu. Nie mogłam się doczekać, by znów poczuć tę atmosferę - stwierdziła.

- Dobre prognozy pogodowe zawsze mają duży wpływ na frekwencję - mówi Krzysztof Ufland, rzecznik prasowy Pogoni.

W ostatnich sezonach najwięcej kibiców na szczecińskim stadionie zebrało się w październiku 2012 roku. Mecz Pogoni - także z Legią - oglądało ponad 14 tysięcy osób.

Pojemność szczecińskiego stadionu to w teorii prawie 18 tysięcy, w praktyce właśnie 14 tys. Część krzesełek zajmuje tzw. "sektor buforowy" między kibicami gospodarzy a gości, sporą część flaga sponsora - Grupy Azoty - rozłożona na sektorach 1 i 2.

Na początku tygodnia szczeciński klub przewidywał sprzedaż 12 tysięcy wejściówek na Legię. W czwartek dodał to tego kolejne prawie 2,5 tys. biletów. Stało się tak po konsultacjach i zgodzie policji i Urzędu Miasta. Przed każdym spotkaniem działacze Pogoni deklarują przewidywaną publiczność przy zdobywaniu zgody na organizację meczu.

Sobotnie spotkanie rozpocznie się o godzinie 18.