Wstępnie miasto planowało pierwsze przelewy na przełom czerwca i lipca, ale część samorządów w regionie wypłaca już pieniądze. Robią to także niektóre miasta wojewódzkie, np. Gdańsk i Łódź.

Jak w piątek powiedziała minister rodziny Elżbieta Rafalska, choć ustawowy termin nie minął, to niepokoi ją że niektóre samorządy nie wypłacają 500 zł na dziecko.

Przede wszystkim niecierpliwią się ci, którzy czekają na pieniądze. - Słyszy się w telewizji, że wszędzie wypłacają tylko nie w Szczecinie.

Jak zapewnił nas rzecznik Szczecińskiego Centrum Świadczeń Maciej Homis, urzędnicy robią co mogą, by rodziny ze Szczecina dostały pieniądze jak najszybciej.

- Do tej pory decyzje wystawiało 17 osób, teraz jest to prawie 40. Wystawiane są również w soboty, tak żeby jak najszybciej przejść do kolejnego etapu czyli tworzenia list wypłat, co tez już ma miejsce - wyjaśnia Homis.

Rzecznik odniósł się też do informacji posła PiS Artura Szałabawki, który powiedział w Radiu Szczecin, są kłopoty z programem do obsługi wniosków.

- Program działa, ale jest ciągle na etapie wdrożenia. Jak każdy nowy system informatyczny, bo jest to dodatkowa nakładka, wymaga przetestowania i sprawdzenia - tłumaczy rzecznik Szczecińskiego Centrum Świadczeń.

Kiedy dokładnie będą wypłaty - jeszcze nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że mieszkańcy Szczecina złożyli już kilkanaście tysięcy wniosków o 500 zł na dziecko.