Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Reklama  
Zobacz

Beniamin Chochulski, były szef Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Beniamin Chochulski, były szef Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Szczecinie. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Nie będzie wniosku do prokuratury ws. byłego prezesa szczecińskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji. To finał audytu w miejskiej spółce. Według audytorów, Beniamin Chochulski zagwarantował sobie wysoką odprawę w przypadku zwolnienia, a władze ZWiK-u płaciły służbową kartą za obiad w Kołobrzegu czy hotel w Gdyni.
Nowe szefostwo zakładu przeanalizowało dokument i stwierdziło, że wniosku do prokuratury nie będzie. Zdaniem władz ZWiK-u, na podstawie dokumentów nie da się określić celu płacenia służbową kartą ponad 900 zł za posiłek w Kołobrzegu czy ponad 600 zł za dwa dni w gdyńskim hotelu.

Zakup trzeciego telefonu komórkowego dla tej samej osoby z zarządu audytorzy określają jako "niezasadny", a wysoką odprawę dla zwalnianych dyrektorów za "uprzywilejowanie danej grupy pracowników".

Jednak wniosku do prokuratury - a zastanawiały się nad tym nowe władze spółki - nie będzie. - Wszelkie nieprawidłowości czy też drobne nieprawidłowości, bo tak one zostały określone, nie stanowią podstawy do tego, aby kierować wniosek do prokuratury - mówi rzecznik ZWiK-u Piotr Landowski.

Beniamin Chochulski został dyscyplinarnie zwolniony ze Zakładu Wodociągów i Kanalizacji we wrześniu ubiegłego roku. W Sądzie Pracy trwa proces, jaki były prezes wytoczył spółce. Domaga się przywrócenia do pracy. Najbliższa rozprawa ma się odbyć w październiku.
Relacja Tobiasza Madejskiego.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Upiorna Karolcia
  Reklama  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz
  Autopromocja  
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty