Z tej grupy jury wyłoni w piątek najlepszą trójkę, która podczas sobotniego wielkiego finału, powalczy o główną nagrodę.

- Notuję i punktuję w komputerze wszystkich wykonawców - mówi jeden z jurorów Przemysław Thiele, dziennikarz muzyczny Radia Szczecin.

- Są jeszcze takie miasta jak Szczecin, którym zależy na tym, żeby klasyczne gatunki w jakiś sposób się miały. Zależy mi na tym, żeby więcej było muzyki rockowej - podkreśla Maciej Sołtys z zespołu loTH.

- Tak wiele osób proponuje i gra tak różną muzykę. To imponujące, mnie napawa wielkim wzruszeniem i optymizmem na przyszłość. Myślę, że polska muzyka ma się świetnie - tłumaczy Katarzyna Nosowska z zespołu Hey, dyrektor artystyczna festiwalu.

Zwycięzca będzie miał możliwość nagrania i wydania swojego singla oraz otrzyma 5 tysięcy złotych. Na jutrzejszej gali finałowej w hali Azoty Arena wystąpią również m.in. Hey, Sobota, Taco Hemingway i Natalia Nykiel.