Gorąco na sesji rady miasta Szczecina. Politycy PiS i PO droczą się o to, kto współrządzi w mieście.
Czy to już kampania wyborcza? Do wyborów samorządowych i wyborów prezydenckich w Szczecinie pozostały dwa lata, a ostatnio radni PiS i PO mocno krytykują działania Piotra Krzystka. Było to słychać chociażby w niedzielnej "Kawiarence politycznej" Radia Szczecin, a teraz spór o to, kto jest faktyczną opozycją wobec prezydenta, przeniósł się na sesję.
- Mam prośbę do pana prezydenta: proszę o wskazanie wszystkich zadań, które klub Platformy Obywatelskiej zgłosił do uchwał budżetowych na rok 2015 i 2016 r. jako rzekoma opozycja oraz proszę o wykaz dat spotkań pana prezydenta z klubem PO. Chcielibyśmy rozjaśnić ten nimb opozycyjności - mówił radny Marek Duklanowski.
- Panie Marku. Państwo od sześciu lat rządzicie Szczecinem i proszę, by pan nie stosował projekcji. Jak ma pan z tym problem, to proszę się udać do odpowiednich ludzi, którzy wyprowadzą pana z tego stanu ducha - odpowiadał Paweł Bartnik z PO.
Sesja trwa. Swoje podsumowanie dwóch lat prezydentury przedstawia Piotr Krzystek.
- Mam prośbę do pana prezydenta: proszę o wskazanie wszystkich zadań, które klub Platformy Obywatelskiej zgłosił do uchwał budżetowych na rok 2015 i 2016 r. jako rzekoma opozycja oraz proszę o wykaz dat spotkań pana prezydenta z klubem PO. Chcielibyśmy rozjaśnić ten nimb opozycyjności - mówił radny Marek Duklanowski.
- Panie Marku. Państwo od sześciu lat rządzicie Szczecinem i proszę, by pan nie stosował projekcji. Jak ma pan z tym problem, to proszę się udać do odpowiednich ludzi, którzy wyprowadzą pana z tego stanu ducha - odpowiadał Paweł Bartnik z PO.
Sesja trwa. Swoje podsumowanie dwóch lat prezydentury przedstawia Piotr Krzystek.