Stargardzianie skarżą się, że przedsiębiorstwa działające w tym mieście oferują jedynie zatrudnienie dla nisko lub średnio wykwalifikowanego personelu, a firmy nie korzystają z nowoczesnych technologii.
Rafał Zając, zastępca prezydenta Stargardu zaprzeczył: - Przykładem takich nowoczesnych rozwiązań może być współpraca firmy Cargotek z Zachodniopomorskim Uniwersytetem Technologicznym, uczelnią z Dolnego Śląska i uczelniami ze Skandynawii.
Urzędnik podawał przykłady.
- Jeden operator jest w stanie np. zrealizować załadunek drewna nie wychodząc z kabiny samochodu. To są te nowoczesne rozwiązania wdrażane w poszczególnych firmach. Wiele krytycznych uwag usłyszeliśmy z tym związane - mówił Zając.
- Myślałem, że nowoczesne technologie związane są głównie z wojskiem, kosmosem czy wysoko skomplikowanymi systemami komputerowymi - wtrącił redaktor Przemysław Szymańczyk.
- Wysokie technologie nie tylko w przestrzeni kosmicznej są potrzebne. W codziennym życiu także - odparł zastępca prezydenta Stargardu.
W firmach, które w ostatnich latach powstały wokół Stargardu, pracuje ponad 5 tys. osób.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.
Urzędnik podawał przykłady.
- Jeden operator jest w stanie np. zrealizować załadunek drewna nie wychodząc z kabiny samochodu. To są te nowoczesne rozwiązania wdrażane w poszczególnych firmach. Wiele krytycznych uwag usłyszeliśmy z tym związane - mówił Zając.
- Myślałem, że nowoczesne technologie związane są głównie z wojskiem, kosmosem czy wysoko skomplikowanymi systemami komputerowymi - wtrącił redaktor Przemysław Szymańczyk.
- Wysokie technologie nie tylko w przestrzeni kosmicznej są potrzebne. W codziennym życiu także - odparł zastępca prezydenta Stargardu.
W firmach, które w ostatnich latach powstały wokół Stargardu, pracuje ponad 5 tys. osób.
Posłuchaj "Rozmów pod krawatem" i zobacz wideo.