Kwestowali i piekli ciasta, by ich rówieśnicy z Kenii mogli pójść do szkoły. Uczniowie z podstawówki nr 56 w Szczecinie zebrali ponad 900 złotych na sfinansowanie rocznej edukacji dwojga afrykańskich dzieci: 12-letniej Jackline i 8-letniego Bonfacego.
Akcję charytatywną w Szczecinie zorganizowali uczniowie z koła misyjnego i samorządu.
- Chodziłyśmy z puszką, czytałyśmy ich historię, że nie mają pieniędzy na wykształcenie tak, w odróżnieniu od nas - mówią uczniowie. - Okazało się, że szkoła chciała pomóc i niektórzy bardzo zaangażowali się i wrzucali po 20 i 50 zł. Często oglądam z dziadkiem wiadomości i słyszę, że nie mogą chodzić normalnie do szkoły.
- Dla naszej szkolnej społeczności, gdzie w szkole jest ponad 700 uczniów, to przysłowiowa złotóweczka - przyznaje nauczycielka. - A to pozwoliło nam adoptować na odległość dwoje dzieci.
Uczniowie zamierzają co roku pomagać kolegom z Kenii i pisać do nich listy. W akcję włączyło się kilkadziesiąt szkół w archidiecezji, które adoptowały na odległość do tej pory ponad setkę dzieci.